– W ciągu stu lat różnie bywało z naszym patriotyzmem, ale mam wrażenie, że jesteśmy na fali wznoszącej – powiedział na antenie Radia Kielce wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
Jego zdaniem, wpływa na to m.in. przekaz płynący zza wschodniej granicy, mówiący, że tylko silne państwo może stawić czoła tym, którzy chcą je zagarnąć.
– Polska jest tu bardzo doświadczona historycznie. Rzeczywiście musimy mieć głębokie pokłady wiary w to, że jesteśmy pięknym, dumnym krajem. (…). Patriotyzm po prostu staje się modny i to wbrew narracji tych, którzy chcieli z nas zrobić dawno temu obywateli świata, albo osoby, które nie mają swojej państwowości, tylko są grupą zrzeszonych. Mamy powrót do tego, czym świat jest: to rodziny, na wspólnocie narodowej kończąc – dodał.
Wojewoda podkreślił także znaczenie silnej rodziny, w której przekazywane są tradycje i historia państwa. Dodał, że wskazuje na to właśnie święto związane z odzyskaniem przez Polskę niepodległości.
– Nawet wieki ciemne, trudne, gdy nie ma państwowości, nie ma nas na mapie, możemy przetrwać jedynie dlatego, że mamy Polskę w sobie, w sercach, myśli. To się stało przed ponad stu laty, ale to się też dzieje teraz. Ta Polska musi być wryta w nas, wpisana bardzo silnie – dodał wojewoda.
Wydarzenia związane z Narodowym Świętem Niepodległości w województwie świętokrzyskim już się rozpoczęły i potrwają do końca listopada. Elementem był m.in. wczorajszy pokaz premierowy filmu „Żeby zdążyć opowiedzieć”, z relacjami świadków historii.
Centralne uroczystości wojewódzkie państwowego święta rozpoczną się jutro o 10.30, tradycyjnie przy Pomniku Niepodległości. Następnie, o 11.00 w kieleckiej katedrze odbędzie się msza święta za ojczyznę.
– Tuż po mszy będzie możliwość odśpiewania hymnu państwowego. To akcja ogólnopolska. My odśpiewamy hymn zgromadzeni na placu przy bazylice, obok dawnego Pałacu Biskupów Krakowskich. O 12.15 będzie przemarsz na plac Wolności, przed pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego. Tam o 12.40 zaczyna się oficjalna część, czyli złożenie meldunku dowódcy garnizonu Kielce, odegranie hymnu, uroczysta zmiana wart, przemówienie, salwa honorowa. Będzie też wspólne zapalenie zniczy przez kombatantów i zuchów, taka jak sztafeta pokoleń – zapowiada wojewoda.
Następnie zgromadzeni wspólnie zaśpiewają pieśni patriotyczne. Będzie też defilada pododdziałów, pokaz musztry paradnej w wykonaniu Kompanii Reprezentacyjnej Technikum Zawodowego im. Żołnierzy Sił Pokojowych ONZ w Kielcach i koncert listopadowy. Z kolei o 18.00 uroczystości przeniosą się do Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach.
– Mamy wtedy koncert „Wyśpiewać niepodległość”. Po drodze będą też wystawy, zajęcia plastyczne. Natomiast 12 listopada, w sobotę, nie zapomnijmy o biegu niepodległości. W tym roku wydaje się rekordowy, bo zapisało się przeszło 1200 uczestników. Będą dwie trasy biegowe, a początek już przed 10.00 – przypomina Zbigniew Koniusz.
Wojewoda podkreśla, że jego zdaniem najważniejszym osobistym elementem włączenia się w świętowanie niepodległości jest wywieszenie flagi.
– To rzecz bardzo prosta, prozaiczna, ale biało-czerwona naprawdę łączy. Możemy wtedy pokazać światu, jak jesteśmy zwarci, silni i gotowi na wszystkie rozwiązania tego świata – dodaje.
Na budynku Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego wywieszono w tym roku największą dotąd flagę, o długości 32 m.