W 8. kolejce I ligi piłkarek ręcznych Suzuki Korona Handball zmierzy się w piątek przed własną publicznością z AZS UW Warszawa. Kielczanki przystąpią do tego meczu podrażnione pierwszą w tym sezonie porażką, której doznały w minioną niedzielę w Radomiu z PreZero APR.
„Koroneczki” mają na koncie dwa razy więcej punktów niż „akademiczki”, są wiceliderkami rozgrywek i z pewnością faworytkami starcia w hali przy ulicy Krakowskiej. Gospodynie wciąż borykają się jednak z kłopotami kadrowymi. Do leczących kontuzje Honoraty Gruszczyńskiej, Agnieszki Młynarskiej i Doroty Samiczak, doszła jeszcze Martyna Szymanik. 21–letnia szczypiornistka w tym sezonie już nie wystąpi.
– Jeśli chcemy walczyć o czołowe lokaty, to takie spotkania musimy wygrywać. Tym bardziej, że gramy we własnej hali. Oczywiście mamy swoje problemy, ale mam nadzieję, że dziewczyny staną na wysokości zadania – powiedział trener Paweł Tetelewski.
Mecz Suzuki Korony Handball z AZS UW Warszawa rozpocznie się w piątek o godzinie 20.40.