W cierpliwość muszą się uzbroić amatorzy pływania w Starachowicach. Remont krytej pływalni potrwa jeszcze kilka miesięcy. Budynek funkcjonuje od 12 lat i w tym czasie nie przechodził gruntownej modernizacji.
Marek Materek, prezydent Starachowic mówi, że prace rozpoczęły się w wakacje, a po remoncie pływalnia będzie bardziej funkcjonalna, ale również lepiej wyposażona. – Remont dotyczy wymiany połaci dachowej, systemu wentylacji, ale także między innymi sauny, czy groty solnej – wymienia prezydent.
Każdego miesiąca z krytej pływalni i strefy SPA w Starachowicach korzystało około 10 tys. osób. Krzysztof Szczygieł, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji tłumaczy, że pływalnia jest bardzo wymagająca jeżeli chodzi o utrzymanie. Wszechobecna wilgoć i chlor utrudniają konserwację
– Zmieniamy lokalizację sauny suchej, którą zamieniamy z grotą solną. Grota solna będzie większa, bardziej rozbudowana i połączona z tężnią. Większe sauny pozwolą na organizację seansów z saunamistrzami. Nowością będzie siłownia mokra, wyposażona w urządzenia służące do ćwiczeń w wodzie, np. bieżnia, rowerek. Pozwoli to na prowadzenie rehabilitacji osób z problemami zdrowotnymi lub wzmocnienie treningu wyczynowego. Zakupimy nowe deski do aqua aerobiku – informuje dyrektor.
Krzysztof Szczygieł dodaje, że początkowo planowano zakończyć inwestycję jesienią, ale okazało się to niemożliwe.
– Sytuacja, jaką mamy w kraju i nie tylko, spowodowała wydłużenie łańcuchów dostaw materiałów. Mieliśmy także problem z wyłonieniem głównego wykonawcy, przetarg był powtarzany. Specjalistyczny osprzęt, wyposażenie, materiały użyte do remontu pływalni muszą posiadać odpowiednie certyfikaty. Są w znacznej części realizowane na zamówienie, co również wpływa na wydłużenie terminu zakończenia remontu. Wszystko wskazuje na to, że prawdopodobnie obiekt uruchomimy na ferie – zapowiada dyrektor.
Koszt realizowanych prac to blisko 3 mln zł, inwestycja uzyskała 820 tys. zł dofinansowania z programu „Sportowa Polska”, Ministerstwa Sportu i Turystyki, reszta pieniędzy pochodzi z budżetu gminy.