W meczu 17. kolejki piłkarskiej III ligi Czarni Połaniec pokonali w świętokrzyskich derbach rezerwy Korony Kielce 3:2 remisując do przerwy 1:1.
Bramki dla gospodarzy zdobyli Kacper Wątróbski, Adrian Gębalski z rzutu karnego oraz Eryk Galara. Dla Korony strzelali Szymon Płocica i Yudai Shinonaga. Ekipa gospodarzy mecz kończyła w dziesiątkę bo czerwone kartki w ostatniej minucie spotkania otrzymali Adrian Gębalski i Paweł Bażant.
– Byliśmy w niebie, a mogło się skończyć w piekle – powiedział trener Czarnych Michał Szymczak.
– Zagraliśmy dobre zawody, które mogły się źle dla nas skończyć. Wygrywaliśmy 3:1, ale Korona doprowadziła do nerwowej końcówki. Najpierw złapali kontakt zdobywając bramkę, później rzut karny, który świetnie obronił Marcin Wieczerzak, który uratował nam zwycięstwo – dodał Michał Szymczak.
– Postawa mojej drużyny jest budująca. Przegrywaliśmy 1:3 i dzięki walce do samego końca mogliśmy odwrócić przebieg spotkania. Szkody tylko tego, że popełniliśmy dwa proste błędy i to przeciwnik cieszy się ze zwycięstwa – stwierdził szkoleniowiec Korony Mariusz Arczewski.
Mecz Czarni Połaniec – Korona II Kielce był ostatnim spotkaniem przed przerwą zimową. Zespół z Połańca tę rundę zakończył na 16 miejscu z 16 punktami na koncie, natomiast kielczanie zgromadzili 24 „oczka” zajmując ósmą pozycję.