W Sanktuarium w Kałkowie odbył się pierwszy w tym roku spektakl oparty na motywach opowiadania Karola Dickensa „Opowieść wigilijna”. Przygotował go Teatr Dramatyczny im. ks. Czesława Wali, działający przy parafii od ponad 40 lat.
„Opowieść wigilijna” to sposób na ewangelizację przed świętami Bożego Narodzenia. Treść zawarta w historii Ebenezera Scrooge’a jest wprowadzeniem do refleksji nad swoim życiem w obliczu zbliżającego się narodzenia Zbawiciela. Przedstawienia opiera się dość luźno na fabule opowiadania Dickensa, a wzbogacone jest o wiele elementów musicalowych. Jak mówi reżyser Maciej Bidziński, to sposób na adaptację opowiadania do potrzeb scenicznych.
– W opowiadaniu, wbrew pozorom, nie ma wielu dialogów, które są konieczne dla inscenizacji. Staramy się pokazać przemianę głównego bohatera gestami i mimiką, ale najwięcej treści niosą kolędy i piosenki bożonarodzeniowe – dodaje.
Te są wykonywane zarówno przez doświadczonych aktorów, jak i dzieci uczestniczące w spektaklu. Ważnym elementem przedstawienia jest włączenie polskich tradycji kolędniczych. Na scenie jest więc król Herod, diabeł czy turoń z gwiazdą. Wielu aktorów ma na sobie stroje ludowe. W ten sposób uniwersalna w przekazie treść opowiadania nabiera lokalnego kolorytu i daje okazję do pokazania bogactwa naszych tradycji bożonarodzeniowych.
Widzowie, którzy wychodzili z dzisiejszego spektaklu, nie kryli wzruszenia.
– Kilka razy się popłakałam, przedstawienie dotarło do głębi serca. Cieszę się, że tu przyjechaliśmy – mówili pielgrzymi, którzy przybyli z okolicznych miejscowości.
Teatr Dramatyczny w Kałkowie corocznie wystawia w okresie Wielkiego Postu Misterium Męki Pańskiej. Z kolei „Opowieść wigilijna” uzupełnia misję ewangelizacyjną przed Bożym Narodzeniem – zaznaczał kustosz sanktuarium ks. Zbigniew Stanios.