„Każdy z nas powinien mieć w sobie światło na wzór Jezusa Chrystusa” – powiedział biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz podczas mszy świętej, w trakcie której harcerze przekazali mieszkańcom Betlejemskie Światło Pokoju pochodzące z Groty Narodzenia Pańskiego.
Jak co roku druhowie odebrali płomień od słowackich skautów. Do Sandomierza przywieźli je na świecach Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom Caritas Diecezji Sandomierskiej.
– Tam, gdzie jest światło, tam jest nadzieja i radość. Jeżeli będziemy mieć je w sobie, to staniemy się światłem dla innych ludzi. To jest istotne, ponieważ wokół nie brakuje osób odizolowanych i zagubionych – mówił do harcerzy biskup Krzysztof Nitkiewicz.
Podharcmistrz Renata Lachowicz poinformowała, że Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 31 lat. Polska jest jednym z ogniw przekazywania tego ognia na wschód do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec i na północ do Szwecji.
Burmistrz Sandomierza Marcin Marzec powiedział, że Betlejemskie Światło Pokoju jest przesłaniem pełnym miłości, nadziei i ciepła, które powinno nas otaczać, zwłaszcza w okresie Bożego Narodzenia.
Msza święta, podczas której przekazany został betlejemski płomień odbyła się w kościele seminaryjnym św. Michała. Każdy mógł zapalić swoją świecę i zabrać światełko do domu.