Ponad 30 stoisk z regionalnymi specjałami i ręcznie wykonanymi dekoracjami świątecznymi, a do tego wspólne kolędowanie. Na kiermaszu świątecznym, zorganizowanym przez Muzeum Wsi Kieleckiej na dziedzińcu Dworku Laszczyków można było poczuć magię zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.

Czytaj również

Wizytę w szpitalu umówimy przez Internet

2025-12-17

Pierwszy taki świąteczny kiermasz przy skansenie w Tokarni

2025-12-15

Wystawcy dopisali. W powietrzu unosił się zapach ciast i przypraw. Na przygotowanych stoiskach można było znaleźć wszystko. Od ozdób choinkowych, po ręcznie robione słodycze, pierniki, czy wędliny przygotowywane metodą tradycyjną.

Wśród największych hitów tegorocznego kiermaszu były m.in. przygotowane klasyczne polskie pierogi z kapustą i grzybami przez Koło Gospodyń Wiejskich Daleszyce. Ewa Papież zdradziła jaki jest sekret udanych potraw świątecznych.

– Żeby wszystko się udało, a potrawy, które pojawią się na wigilijnym stole smakowały, trzeba włożyć dużo serca w ich przygotowanie. Wtedy na pewno się uda. Ja akurat się w tym lubuje i myślę, że dlatego mi takie dobre wychodzą. Jeśli chodzi o pierogi bardzo ważne są też dobre produkty – dodaje.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty prowadzone przez twórczynie ludowe, podczas których można było się nauczyć wykonywania tradycyjnych ozdób choinkowych. Jedną z prowadzących była Stanisława Golenia.

– Bardzo łatwo się robi łańcuchy z bibuły, które są piękne kolorowe i wyjątkowe. Potrzebna jest bibuła, nitka igła i słomki. Bez słomek łańcucha nie będzie, dlatego zbieram je przed żniwami – dodaje.

W kiermaszu uczestniczył poseł Krzysztof Lipiec, który przyznał, że organizowanie tego typu wydarzeń jest bardzo ważnym elementem życia społecznego.

– Kiermasz w Dworku Laszczyków to już stara tradycja. Spotykamy się przed Świętami Bożego Narodzenia po to, żeby sobie złożyć życzenia świąteczne. Bardzo się cieszę, że taka pozytywna, radosna atmosfera tutaj panuje. Przede wszystkim dzisiaj, twórcy ludowi, ale również ci, którzy uprawiają różnego rodzaju regionalne produkty, dzisiaj mają okazję tym się pochwalić. Jest możliwość zakupienia tych wyrobów. To jest ważne, że ludzie ze świętokrzyskiego spotykają się razem, aby przygotować się na te radosne święta Bożego Narodzenia – dodaje poseł Krzysztof Lipiec.

Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego uważa, że kiermasz w Dworku Laszczyków pozwala przygotować się duchowo do Świąt Bożego Narodzenia.

– Polskie kolędy to jest nasza tradycja, dziedzictwo kulturowe. Bardzo się cieszę, że w takim wyjątkowym miejscu jak Dworek Laszyków ta tradycja jest kontynuowana – dodaje.

Kolędy śpiewał także Jarosław Karyś, zastępca dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej.

– Moją ulubioną kolędą jest „Wśród nocnej ciszy”, ale wszystkie są piękne. Wspólne kolędowanie to przepiękna tradycja. Cieszę się, że jest ona kultywowana w Dworku Laszczyków – mówi Jarosław Karyś.

Mirosław Gębski, starosta kielecki, który również brał udział w kolędowaniu zwrócił uwagę, że w tym roku magiczną atmosferę kiermaszu podkreśla śnieg, który dodaje wyjątkowego klimatu.

– Jest mroźnie, ale pięknie. Mimo mrozu wystawców jest wielu, każdy możne coś znaleźć tutaj dla siebie. To piękna tradycja w Dworku Laszczyków, a tłumy kielczan pokazują, ze tego typu wydarzenia są potrzebne.

Tadeusz Sikora, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej cieszył się, że impreza bardzo podobała się wystawcom i odwiedzającym.

– Wydarzenie, które stało się już tradycją w tym roku jest naprawdę wyjątkowe. Nie tylko dlatego, że jest wielu wystawców, kielczan, ale również dlatego, że towarzyszy nam piękna zimowa aura. Mroźne powietrze, a w nim unoszą się zapachy wszystkich smakołyków przygotowanych, przez regionalnych wystawców. Śnieg sprawił, że jeszcze bardziej możemy poczuć te zbliżające się święta – podkreślił.

Pan Krzysztof, jeden z uczestników wydarzenia przyznaje, że przygotowany kiermasz robi ogromne wrażenie.

– Jakby to powiedziała moja córka, wszystko się podoba. Na pewno bardzo wyjątkowa jest wystawa, na której można zobaczyć szopki z całego świata. Ta atrakcja szczególnie przypadła do gustu moim dzieciom, które nie mogły oderwać oczu od krakowskich szopek. Tego typu imprezy są potrzebne, dzięki nim można poczuć magię zbliżających się świat – dodaje.

Podczas kiermaszu można było kupić także ozdoby świąteczne, które przygotowała młodzież z Liceum Plastycznego Kielcach. Dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na zakup paczek dla dzieci ze Lwowa.