Wczoraj informowaliśmy o trzech takich zdarzeniach, dziś (21 grudnia) doszło do kolejnych pięciu. Konstrukcje nie wytrzymały naporu ciężkiego, zalegającego śniegu – informuje st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
– Między innymi ok godziny 16.20 wpłynęła informacja z miejscowości Chwalibogowice w powiecie kazimierskim o zawaleniu się połowy dachu chlewni. W środku znajdowało się 35 świń. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie ucierpiały także zwierzęta. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy straży pożarnej – relacjonuje.
Marcin Bajur informuje, że w większości dochodzi do zawalenia się dachu na budynkach gospodarczych.
– Nie inaczej było w dzisiejszych pięciu przypadkach. W jednym zawaliła się drewniana szopa, która była pustostanem. Napór śniegu i zły stan techniczny spowodował, że uległa ona zawaleniu. W pozostałych przypadkach były to budynki gospodarcze, przeważnie stodoły – wymienia.
Strażak przypomina o obowiązku odśnieżania dachów oraz usuwania sopli wiszących z dachów budynków.
– Jest to konieczne szczególnie, jeśli mamy do czynienia z płaską powierzchnią dachu oraz dużym dachem – dodaje.