W kościele Chrystusa Króla Jedynego Zbawiciela Świata w Sandomierzu odbył się koncert scholii pallotyńskiej. Zespół pod kierunkiem Justyny Rębisz wykonał świąteczne utwory. Były kolędy tradycyjne i mniej znane, ale były też pastorałki.
W koncercie uczestniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Jak powiedział, z jego obserwacji wynika, że tam gdzie przy parafiach działają schole, to zarówno liturgia wygląda zupełnie inaczej, jak i ludzie inaczej ją przeżywają. Jednocześnie taki zespól gromadzi młodych ludzi, więc daje możliwość duszpasterzom do tworzenia wspólnoty.
– Zawsze to powtarzam, że gdy młodym da się jakieś zadanie, to oni je podejmą i będą obecni w Kościele. Samymi słowami my ich nie nakarmimy, musimy współdziałać i uczyć dzieci i młodzież odpowiedzialności za Kościół. Myślę, że taki śpiew, który wymaga zaangażowania, ćwiczeń i prób jest wyrazem odpowiedzialności – stwierdził biskup Krzysztof Nitkiewicz.
Gabrysia i Maja, członkinie scholii pallotyńskiej mówiły reporterce Radia Kielce, że dzięki uczestnictwu w zajęciach nauczyły się nie tylko śpiewać, ale i współpracować w zespole, zawiązały przyjaźnie. Ponadto, schola to taka odskocznia od dnia codziennego i nauki, a przede wszystkim uduchowienie.
Justyna Rębisz powiedziała, że dziewczęta chętnie przychodzą na próby, które odbywają się raz albo dwa razy w tygodniu.
– Częstotliwość ćwiczeń zwiększa się przed koncertami. Czasami, gdy u kogoś osłabnie zapał, dziewczęta potrafią doskonale motywować się nawzajem – dodała.
Oprócz koncertów schola śpiewa podczas mszy świętych w kościele pallotyńskim.
Koncert podobał się publiczności. Niektórzy byli na nim już po raz kolejny. Pani Renata i Dorota mówiły naszej reporterce, że bardzo lubią kolędy, a ten koncert jest przedłużeniem świąt, dlatego warto było przyjść i posłuchać.
Koncerty scholi pallotyńskiej w okresie Bożego Narodzenia odbywają się już od kilku lat.