W tym miesiącu ma zostać przedstawione studium uwarunkowań oraz plan zagospodarowania przestrzennego przewidujący możliwość powstania w Pińczowie zalewu na Nidzie.
Zbiornik ma pełnić funkcje retencyjne i rekreacyjne. Jak mówi burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak, trwają prace nad opracowaniem projektu zmiany studium, jak również planu miejscowego. To dokumenty, które umożliwią powstanie zalewu.
– Projekt ma być gotowy jeszcze w tym miesiącu. Potem odbędzie się publiczna debata na ten temat – mówi.
Firma z Krakowa opracowała trzy warianty zbiornika w zależności od jego wielkości od 65 do 71 hektarów. Zalew będzie miał do 2,4 metra głębokości.
– Najkorzystniejszy i preferowany przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej jest zbiornik, który ma zostać wybudowany na Nidzie. Do tego przewidziana jest budowa zapory wzdłuż drogi wojewódzkiej. Ten wariant ma zapewnić większy przepływ wody i mniejsze zamulanie się zbiornika – zaznacza.
W dwóch pozostałych wariantach, zbiornik miałby się znajdować obok Nidy. Burmistrz Pińczowa przypomina jednak, że o tym, który z wariantów będzie wybrany zadecyduje raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko.
– Jeśli w tym roku uda się zakończyć cały proces związany ze zmianą studium i planu miejscowego zagospodarowania to w ciągu dwóch lat gmina przystąpi do realizacji inwestycji, której koszty wahają się od 150 do 250 mln zł – podkreśla.
Burmistrz dodaje, że to ważna inwestycja nie tylko dla Ponidzia, a także dla regionu, który po za walorami uzdrowiskowymi słynie z walorów przyrodniczych i rekreacyjnych. Zlokalizowanie tak dużego zbiornika wodnego w Pińczowie będzie stanowić dodatkową atrakcję.
Akwen ma powstać na terenach zalewowych, pomiędzy Pińczowem, a Skrzypiowem na polach leżących na prawym brzegu Nidy.
W 2020 roku zachętą do realizacji planów stał się program rządowy związany z retencją. Rok później opracowano koncepcję zbiornika, która została sfinansowana ze środków gminy i powiatu.