– Żądam od Tuska i pozostałych przywódców opozycji natychmiastowego odcięcia się od tego szalonego człowieka, który wygaduje rzeczy niestworzone – stwierdził minister Przemysław Czarnek w wywiadzie dla Radia Kielce.
Szef resortu edukacji i nauki odniósł się w ten sposób do skandalicznej wypowiedzi byłego szefa MSZ Radosława Sikorskiego, który w jednym z wywiadów radiowych przyznał, że „rząd PiS myślał, przez chwilę o rozbiorze Ukrainy”. Zdaniem Przemysława Czarnka, europoseł PO takimi stwierdzeniami wpisuje się wprost w rosyjską i putinowską propagandę.
– Tymi słowami naraża Polskę i Polaków na niebezpieczeństwo, dlatego żądam od Tuska i opozycji natychmiastowego odcięcia się od ich idola w zakresie polityki zagranicznej. Sugerował bym również jego przyjaciołom, aby spowodowali, by udał się do jakiegoś specjalisty, bo w moim przekonaniu ono standardowe nie jest – stwierdził.
W rozmowie z Radiem Kielce, Przemysław Czarnek, przyznaje, że to nie pierwszy raz kiedy prominentny polityk Platformy Obywatelskiej propaguje narrację Kremla. Przykładem takiego zachowania był wpis na Twitterze, z września ubiegłego roku, w którym sugerował, iż za uszkodzenia gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 odpowiedzialne są Stany Zjednoczone.
– Po tamtej wypowiedzi przedstawiciel Rosji w ONZ pokazywał wpis Sikorskiego na forum światowym, wskazując na to, kto ewentualnie miał stać za wysadzeniem gazociągów. Czy trzeba większej ilości dowodów na to, że ten człowiek jest absolutnie zbieżny z propagandą rosyjską. Opozycja nie odcinając się od jego słów również wpisuje się w propagandę rosyjską – uważa.
Odnosząc się do ujawnionej w grudniu ubiegłego roku gigantycznej afery korupcyjnej w Parlamencie Europejskim Przemysław Czarnek stwierdził, że ani skorumpowane, ani nieskorumpowane instytucje unijne nie mają prawa narzucać krajom członkowskim wzorców praworządności.
– Ocenianie wymiaru sprawiedliwości w państwach członkowskich nie jest działalnością Unii Europejskiej, zwłaszcza kiedy praworządność kuleje na szczeblach UE. Nawet nie chodzi o aferę korupcyjną, ale totalnie pozaprawne działania Komisji Europejskiej, komisarzy czy Parlamentu Europejskiego i szantaże wobec takich krajów jak Polska tylko dlatego, że nie rządzi tu lewica i lewactwo – zaznacza.
– Afera korupcyjna tylko pokazuje nam i odkrywa na dobre niestety zgniłą strukturę europejską, którą trzeba naprawiać. My w Unii byliśmy, jesteśmy i będziemy. Jesteśmy potrzebni Unii, a Unia jest potrzebna nam, ale Unia zdrowa a nie skorumpowana i trzeba z tym walczyć- powiedział Przemysław Czarnek.
Minister edukacji i nauki odniósł się także do wymagań i wyzwań polskiej edukacji w najbliższych latach. Jak stwierdził jego resort stawia na równomierny rozwój szkolnictwa na wszystkich etapach edukacji, począwszy od szkoły podstawowej po średnie, branżowe a także uczelnie wyższe.
– Trzeba zmienić status zawodowy nauczycieli, dążymy w tym kierunku aby ich praca była bardziej sprawiedliwie i lepiej wynagradzana. Chcemy zachęcić także młodych ludzi do zatrudniania się w szkołach po studiach, w tym celu podnosimy wynagrodzenia i zmieniamy model awansu zawodowego. Chcemy także poszerzać przestrzeń wolności na uczelniach wyższych, po to aby zajmowały się przede wszystkim szukaniem prawdy, odkrywaniem prawdy, poszukiwaniem- jej od tego jest nauka, a nie biurokracją – dodaje.
Cała rozmowa z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem do wysłuchania w Raporcie Dnia we wtorek (24 stycznia) po godzinie 12.30.