Leśnicy rozpoczynają akcję „Wieniec”. Jest ona skierowana przeciwko nieprzestrzegającym prawa zbieraczom poroża oraz kłusownikom.
Na przełomie lutego i marca zwierzęta takie jak jelenie, czy łosie zrzucają poroże. Dla wielu osób stanowi to cel poszukiwań, ale zbieracze nie zawsze przestrzegają prawa, podkreśla rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu Edyta Nowicka.
– Zbieranie poroża jest dozwolone, ale odnotowujemy przypadki płoszenia zwierząt. Zbieracze odpalają petardy, jeżdżą quadami, czy zakładają wnyki. Jest to niebezpieczne zarówno dla zwierząt, jak i ludzi, bo spłoszona zwierzyna może stanowić np. zagrożenie w ruchu. Właśnie przeciw takim działaniom skierowana jest akcja „Wieniec”. Kontrolowana będzie także legalność skupu i obrót dziczyzną – tłumaczy.
W ciągu najbliższego tygodnia strażnicy leśni będą także sprawdzać, czy zbierający poroże nie prowadzą poszukiwań na terenie rezerwatów i parków narodowych, gdzie jest to niedozwolone.
Straż Leśną będą wspomagać policja i Państwowa Straż Łowiecka. W akcji wykorzystane zostaną także m.in. fotopułapki.
Łowcy poroża nie tylko kolekcjonują, ale często sprzedają swoje zdobycze. Cena poroża zaczyna się od kilkudziesięciu złotych za kilogram, a za największe okazy płaci się nawet trzykrotnie więcej.