38-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego zauważył, że trasą krajową nr 79 w Tarłowie porusza się pojazd, którego kierowca wykonuje dziwne i niebezpieczne manewry.
Natychmiast zadzwonił na numer alarmowy 112 i poinformował policjantów o zagrożeniu.
Z relacji zgłaszającego wynikało, że jadąca przed nim toyota najeżdża na krawężniki i zjeżdża na przeciwległy pas ruchu. Następnie poinformował, że pojazd zjechał na jeden z tarłowskich parkingów. Mężczyzna bez zawahania ruszył w kierunku toyoty. Potem wyciągnął kluczyki i oczekiwał na parkingu na policjantów.
Podczas kontroli okazało się że 52-letni mieszkaniec gminy Tarłów ma w organizmie trzy promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że ma także orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.