Dominick Zator wrócił w czwartek ze zgrupowania reprezentacji Kanady i będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu Korony Kielce na sobotni (1 kwietnia) mecz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Miedzią Legnica.
Spotkanie beniaminków rozpocznie się na „Suzuki Arenie” o godzinie 15.
– Mamy pełny raport, co Dominick robił przez ostatnie dni. Wiemy, że jest zdrowy i normalnie trenował. Jak najbardziej bierzemy go pod uwagę na mecz z Miedzią – powiedział trener „żółto–czerwonych” Kamil Kuzera.
40–letni szkoleniowiec kieleckiego zespołu żałuje, że Dominick Zator nie miał możliwości zadebiutować w drużynie spod znaku „Klonowego Liścia”.
– Oczywiście, że szkoda, ale musimy brać pod uwagę jacy piłkarze grają w reprezentacji Kanady. Samo powołanie, to wartość dodana w jego karierze. Trzymamy za niego mocno kciuki. On sam musi teraz ciężko pracować, żeby się utrzymać w szerokiej kadrze i po prostu walczyć o swoje – dodał Kamil Kuzera.
Gotowy do powrotu na boisko jest już Ukrainiec Kyryło Petrow, który w ostatnim ligowym meczu w Szczecinie z Pogonią, doznał drobnego urazu mięśnia.
– Praktycznie wszystkich zawodników mam do dyspozycji. Jedynie Jacek Podgórski ma zapalenie płuc, leży w domu i nie będzie nam mógł pomóc w najbliższych spotkaniach – zakończył trener kieleckich piłkarzy.
Po reprezentacyjnej przerwie, będącą w strefie spadkowej Koronę, czekają trzy niezwykle ważne mecze z zespołami, które także walczą o utrzymanie się w elicie. W najbliższą sobotę na „Suzuki Arenę” przyjedzie czerwona latarnia rozgrywek Miedź Legnica, w czwartek 6 kwietnia „żółto–czerwoni” zmierzą się w Zabrzu z zajmującym obecnie 15. miejsce w tabeli Górnikiem, a w sobotę 15 kwietnia podejmą przed własną publicznością czternastą Jagiellonię Białystok.