Wolontariusze kwestowali na rzecz stacjonarnego hospicjum na osiedlu Czarnów w Kielcach, prowadzonego przez Caritas Diecezji Kieleckiej. Akcja została zorganizowana przed Urzędem Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego oraz Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim.
Dominika Borkowska, koordynator wolontariatu hospicyjnego przypomina, że kwesty są jednym z wymiarów kampanii „Pola Nadziei”.
– Tego dobra jest w ludziach bardzo dużo. Dotyczy to zarówno osób, które decydują się na wolontariat, jak i tych, którzy nie przechodzą obok tych wolontariuszy obojętnie. To cieszy – dodała.
Przed urzędami kwestowała dziś m.in. Maria Sadowska z IV Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach. W akcję włączyła się po raz trzeci.
– Hospicjum to jest miejsce, które bardzo porusza serca. Każdy z nas, jak i naszych bliskich może się tam znaleźć. Bardzo bym chciała, żeby mojej bliskiej osobie, kiedy będzie taka konieczność, ta pomoc została udzielona. Dlatego ja pomagam. Kampania „Pola Nadziei” ma szczytny cel i każdy niewielką sumą może ją wesprzeć. Hospicjum tej pomocy potrzebuje – dodała Maria Sadowska.
Kwestę wsparł m.in. pan Rafał, który podkreślił, że warto wspierać takie inicjatywy.
– One są organizowane dla kogoś, czemuś mają służyć. To wartościowe akcje, dlatego zawsze chętnie je wspieram – przyznał pan Rafał.
To akcja cenna ze wszech miar. Cieszę się, że młodzi ludzie włączają się w takie kampanie – przyznał Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.
– Ta pomoc jest skierowana do osób będących u schyłku swojego życia. Tym bardziej ważne jest, by pomóc tym ludziom odchodzić w sposób godny – dodał Andrzej Bętkowski.
Od wielu lat kampanię „Pola Nadziei” wspiera także Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego.
– Ja, ale i inni pracownicy urzędu marszałkowskiego, angażujemy się w kampanię zarówno w październiku, kiedy to na przygotowanych rabatach sadzimy cebulki żonkili, jak i teraz, kiedy trwają już kwesty. Hospicjum to wyjątkowe miejsce, w którym przebywają ludzie ciężko chorzy, cierpiący. Nigdy nie wiemy kiedy ktoś z naszych bliskich będzie musiał trafić do takiej placówki, dlatego warto ją wspierać – dodała Renata Janik.
To bardzo piękna i potrzebna kampania. Uwrażliwia nas wszystkich na potrzeby osób terminalnie chorych – powiedział z kolei Marek Jońca, członek zarządu województwa świętokrzyskiego.
– Jest wiele osób, którzy potrzebują opieki innych. Zdarza się tak, że najbliżsi nie mogą się zająć chorym i wówczas trafia on np. do hospicjum. Warto wspierać takie miejsca. Jednocześnie cieszy fakt, że tak wiele młodych osób chce w ten sposób pomagać – dodał Marek Jońca.
Kolejne kwesty odbędą się w niedzielę w kilku podkieleckich parafiach.