Potwierdziły się informacje o poważnych kontuzjach piłkarzy ręcznych Barlinka Industrii Kielce Michała Olejniczaka i Arcioma Karalioka. Kieleccy zawodnicy urazów nabawili się w finałowym meczu ORLEN Pucharu Polski z Orlenem Wisłą Płock. Do grona kontuzjowanych dołączył także Igor Karačić.
Tomasz Mgłosiek, fizjoterapeuta kieleckiego zespołu, w wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu, informuje, że w przypadku Olejniczaka i Karalioka, są to dość poważne urazy.
– W obu przypadkach mówimy o urazach skrętnych stawu skokowego. Bolesność takiego urazu jest dość duża. Chłopaki musieli dostać leki przeciwbólowe, żeby dojechać do z Kielc, gdzie czekają nas dalsze badania. Presja czasu na pewno nie pomaga. Będziemy robili wszystko, żeby jak najszybciej zdiagnozować urazy, a potem je wyleczyć. Cień szansy na udział „Arcziego” i „Oleja” w turnieju Final4 Ligi Mistrzów zawsze jest – nie traci nadziei Tomasz Mgłosiek.
– Arciom Karaliok ma bardzo duży obrzęk w okolicach stawu skokowego i odczuwa duży ból, przez co w zasadzie nie może chodzić. Obrotowy jest w domu i wykonuje zabiegi, by zmniejszyć obrzęk. Po badaniach rezonansu i USG wiemy, że doszło do uszkodzenia torebki stawowej. Staw był bardzo mocno przeciążony już przez cały sezon, a teraz wszystko się “wylało”. Niestety, stało się to w najmniej odpowiednim momencie. Szanse na jego występ w Final4 Ligi Mistrzów szacujemy na 50 procent. To dużo i mało. Biorąc pod uwagę czas, jaki nam został, przed nami trudne zadanie, żeby go doprowadzić do pełnej formy – dodaje Tomasz Mgłosiek.
Klubowy fizjoterapeuta potwierdza, że kontuzji uległ również Michał Olejniczak. Jego uraz jest jednak mniej groźny.
– W przypadku Michała mamy do czynienia z urazem więzadła skokowo-łódkowatego. W stawie pojawiła się krew, co oznacza, że proces jego regeneracji będzie nieco wydłużony. Szanse na występ Michała w Kolonii oceniam jednak wyżej niż u Arcioma – dodaje.
Niestety, urazy „Arcziego” i „Oleja” to nie są jedyne w kieleckim zespole. Po meczu okazało się bowiem, iż do grona kontuzjowanych dołączył także Igor Karačić.
– U Igora Karacicia doszło do uszkodzenia mięśnia piersiowego. Chorwat zmaga się z małymi naderwaniami. Nie jest to jedno miejsce, które uległo kontuzji, ale kilka, dlatego w kolejnych dniach zostanie poddany zabiegowi osocza i będziemy próbowali przyspieszyć jego regenerację. Igor ma największą szansę na udział w turnieju w Kolonii spośród trójki kontuzjowanych – tłumaczy Mgłosiek.
Zespół Barlinka Industrii Kielce za niespełna dwa tygodnie weźmie udział w półfinale Ligi Mistrzów, w którym zmierzy się z Paris Saint-Germain HB. Finałowy turniej Champions League, który odbędzie się w Kolonii, zaplanowano na weekend 17-18 czerwca.
źródło: Barlinek Industria Kielce