Firma KGKG Sp. z o.o. zapowiada, że jeszcze w tym miesiącu rozpocznie rozbiórkę dawnego budynku PKO Banku Polskiego przy ul. Warszawskiej w Kielcach.
Jak informowało Radio Kielce, deweloper w jego miejscu planuje budowę wielorodzinnej inwestycji. Zgodnie z planami, budynek miał mieć nawet 11 kondygnacji. Ostatecznie, kielecki ratusz wydał zgodę na 5-kondygnacyjny obiekt. Stanowczy sprzeciw wobec tego projektu zgłaszają jednak mieszkańcy pobliskich bloków oraz Świętokrzyska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Największe obawy wyrażają osoby zamieszkujące blok przy ul. Nałkowskiej 4. Uważają, że inwestycja utrudni ich życie, bo obiekt znacznie ograniczy im dostęp do światła słonecznego. Ponadto, powstanie nowego budynku wielorodzinnego, ich zdaniem, pogłębi i tak już bardzo poważny problem z małą liczbą miejsc parkingowych na osiedlu.
Jerzy Moćko, prezes Świętokrzyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej podkreśla, że spółdzielnia proponowała inwestorowi zamianę nieruchomości na inną działkę.
– W zamian za obecną działkę o powierzchni 2,5 tys. m/kw. zaproponowaliśmy zamianę na nieruchomość przy ul. Marszałkowskiej o powierzchni 4 tys. m/kw. Nadal czekamy na informację ze strony inwestora czy jest zainteresowany takim rozwiązaniem – mówi.
Jerzy Moćko dodaje, że problemem w przypadku deweloperskiej inwestycji w planowanej lokalizacji jest brak zaplecza.
– Inwestycja nie ma m.in. wystarczającej liczby miejsc parkingowych. Brakuje też innej infrastruktury, jak np. place zabaw. Gdzie pójdą mieszkańcy tego budynku, gdy już w nim zamieszkają? Do spółdzielni? Już teraz borykamy się z tym, że mieszkańcy sąsiednich wspólnot z ul. Klonowej parkują na terenie naszego osiedla – wskazuje prezes ŚSM.
Tymczasem inwestor oczekuje zamiany działki przy ul. Warszawskiej na teren u zbiegu ul. Turystycznej i Marszałkowskiej. Zgodnie z deklaracjami przedstawicieli firmy, po akceptacji takiego rozwiązania przez spółdzielnię, spółka KGKG odstąpi od realizacji inwestycji mieszkaniowej przy ul. Warszawskiej. Jerzy Moćko podkreśla jednak, że spółdzielnia ma już inne plany wobec tego terenu.
– To jest ponad 8 tys. m/kw. Obecnie jest tam parking, jednak w przyszłości chcemy jeszcze utworzyć na tym obszarze miejsca odpoczynku dla seniorów. Spółdzielnia jest w bardzo dobrej kondycji finansowej, więc nie mamy potrzeby wyprzedawania nieruchomości. Warto też pamiętać, że w takich sprawach decyzja należy do walnego zgromadzenia spółdzielni – dodaje Jerzy Moćko.
Jak informowało Radio Kielce, sprawa tej inwestycji ciągnie się od grudnia 2022 roku. Według pierwotniej koncepcji poddanej konsultacjom społecznym wieżowiec miał mieć 11 kondygnacji. Zarówno mieszkańcy, jak i zarząd Świętokrzyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej byli stanowczo przeciwni tym planom. W toku prowadzonych spotkań inwestor przedstawił nową koncepcję zakładającą budowę 8-kondygnacyjnego budynku. Tymczasem w lipcu ubiegłego roku ratusz wydał zgodę na budowę 5-kondygnacyjnego obiektu. Spółdzielnia zaskarżyła tę inwestycję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kielcach. SKO przyznało jednak rację w sporze ratuszowi. Zarząd ŚSM złożył odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
W obliczu braku porozumienia, w maju tego roku deweloper odgrodził przejście z ulicy Warszawskiej do ulicy Nałkowskiej. Tym samym zablokował drogę mieszkańcom, którzy protestowali przeciw budowie wieżowca.