W meczu 9. kolejki piłkarskiej III ligi KSZO 1929 Ostrowiec przegrał na własnym stadionie z Wieczystą Kraków 0:1 remisując do przerwy 0:0.
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 64. minucie z rzutu karnego Denys Faworov. W doliczonym czasie gry czerwoną kartką ukarany został szkoleniowiec „pomarańczowo–czarnych” Rafał Wójcik.
– Szkoda tej porażki, bo na pewno nie byliśmy gorszym zespołem. Zagraliśmy dobrze, a nawet bardzo dobrze. Wypełniliśmy przedmeczowe założenie, ale niestety karny ustawił mecz. Po stracie bramki próbowaliśmy, ale było to tylko bicie głową w mur, chociaż mieliśmy swoje szanse – powiedział defensor KSZO Damian Mężyk.
– Wiedziałem, że w Ostrowcu zawsze gra się ciężko, dlatego nie chciałem pójść na wymianę ciosów w KSZO. Wiedziałem, że w pewnym momencie wyjdzie jakość piłkarska mojego zespołu i tak się stało i wygraliśmy – stwierdził szkoleniowiec Wieczystej Sławomir Peszko.
O kolejne ligowe punkty KSZO 1929 Ostrowiec zagra w sobotę 30 września na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ.