Kolejna wygrana Prawa i Sprawiedliwości, choć utrzymać władzę będzie trudno. Zakończyły się wybory do Sejmu i Senatu. Wciąż jednak nie ma jednoznacznych wyników głosowania.
W ocenie redaktora Michała Karnowskiego, dziennikarza i publicysty tygodnika Sieci i portalu wpolityce.pl, po ośmiu latach rządów Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło wciąż bardzo dobry wynik.
– To rewelacyjny wynik na osiem lat rządów, ale oczywiście marzenia i plany tego obozu były większe, liczono na możliwość rządzenia przez trzecią kadencję. Za wcześnie jednak chyba, aby stawiać ostateczną kropkę, bez wątpienia wynik opozycji jest lepszy niż sądzono – podkreśla.
Redaktor zwraca też uwagę na mobilizację dużych miast, której zabrakło w mniejszych miejscowościach.
– Małe miasta i wsie to były tereny, które najwięcej zyskały podczas rządów Zjednoczonej Prawicy w kontekście społecznym, finansowym i inwestycyjnym. Pewnie będzie analizowane, dlaczego tak się stało i jakie elementy spowodowały tak wielką mobilizacje miast. Widzieliśmy wiele fundacji pozarządowych, które gigantyczne pieniądze wpompowały w to, by dotrzeć do grup wielkomiejskich. W mniejszych miastach tego zabrakło – dodaje Michał Karnowski.
Publicysta dodaje, że Prawo i Sprawiedliwość będzie próbowało znaleźć koalicjanta i utworzyć rząd. Jednak to wszystko będzie rozstrzygnięte po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów.