W Ostrowcu Świętokrzyskim wspominano ks. Jerzego Popiełuszkę. W 39. rocznicę uprowadzenia i zamordowani błogosławionego kapłana, w kolegiacie św. Michała Archanioła odbyła się msza św., a następnie zebrani przeszli przed pomnik zamordowanego kapelana Solidarności.
Wśród zgromadzonych był senator Jarosław Rusiecki, który wspominał wydarzenia towarzyszące walce o wolność Polski w latach ’80.
– Pamiętam tamten dramatyzm sytuacji, gdy ludzie w kościołach dowiedzieli się, że ks. Jerzy został zamordowany przez komunistyczną bezpiekę. Tu również był układany z kwiatów krzyż, dlatego w tym miejscu ufundowałem pomnik błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki – mówi senator.
Senator wspomina błogosławionego męczennika, jako osobę, która była kapłanem do samego końca.
– Potrafił w chwili próby oddać życie za wiarę, ale i za ludzi, którym służył. Został bestialsko zamordowany przez komunistyczny służalców, oddając swoje życie za nas – podkreślił senator.
19 października 1984 roku ks. Jerzy Popiełuszko został uprowadzony. Ciało kapłana zostało wyłowione z Wisły, k. Włocławka 30 października.