W ostatniej, tegorocznej serii gier III ligi piłkarze Staru Starachowice zmierzą się w Nowym Targu z miejscowym Podhalem. Spotkanie na Stadionie Miejskim im. Józefa Piłsudskiego przy ul. Kolejowej w ramach 18. kolejki rozpocznie się w sobotę o godz. 12.00.
Podhale ma za sobą bardzo słabą rundę jesienną. W 17 meczach zdobyło zaledwie 13 punktów i jest w strefie spadkowej. Znacznie więcej powodów do zadowolenia jest w Starachowicach. Beniaminek spisuje się świetnie: 7. miejsce i 28 punktów na koncie i ten dobry chce zamknąć zwycięstwem.
– Do Nowego Targu wyjechaliśmy już w piątek. Mecz jest w samo południe, więc chcemy być wypoczęci i maksymalnie skoncentrowani. Przeciwnik teoretycznie słabszy i niżej w tabeli, ale na pewno nie będzie to spacerek. Chcemy zapunktować i spokojnie udać się na urlopy – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce dyrektor sportowy starachowickiego klubu Sebastian Mazur.
Oprócz kontuzjowanego od dłuższego czasu pomocnika Piotra Mikosa wszyscy pozostali piłkarze są do dyspozycji trenera Tadeusza Krawca.
Sobotnie spotkanie to będzie już mecz z rundy wiosennej, a zatem obydwa zespoły już grały ze sobą. W 1. kolejce tego sezonu w Ożarowie padł remis 1:1. Prowadzenie dla Podhala zdobył w 17 min. Hubert Antkowiak, a wyrównał w 88 min. Tomasz Palonek.