W czwartek (30 listopada) ma się zakończyć montaż nowych wiat przystankowych w Sandomierzu. Wymieniono je w 26 miejscach, z czego 18 na głównych ulicach miasta, m.in.: na Mickiewicza, Koseły i Armii Krajowej.
Pierwotnie, przystanki miały być gotowe w październiku, ale miasto przedłużyło termin na prośbę wykonawcy, ponieważ wystąpiła awaria linii technologicznej, na której wykonywane są konstrukcje.
Piotr Wójtowicz, naczelnik Wydziału Inwestycji, Rozwoju i Promocji w urzędzie miasta dodaje, że ze względu na warunki atmosferyczne, urzędnicy zgodzili się, żeby wykonawca zainstalował teraz wiaty z szybami i siedziskami, a w dalszej kolejności zostanie wykonane podświetlenie przystanków. Jeżeli firma nie wywiąże się z dzisiejszego terminu, Urząd Miasta będzie naliczał jej kary umowne. Inwestycja jest częścią projektu pn. „Transport przyjazny środowisku”. Jej koszt, to 2,5 mln zł.
Gmina dostała na ten cel unijne dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego w Kielcach w kwocie 1,8 mln zł. Pozostałe pieniądze pochodzą z budżetu miasta.
Nowe wiaty są wykonane ze szkła hartowanego o grubości 8 mm. Dach jest przyciemniony, żeby chronić przed słońcem. Na jednej ze ścian bocznych przewidziana jest gablota reklamowa, umożliwiająca prezentację lokalnych informacji. Wiaty będą podświetlone, ławki mają drewniane siedziska. Na niektórych przystankach tylne ściany zostaną dostosowane pod pnącza. Konstrukcja jest wykonana ze stali ocynkowanej.