W Sandomierzu odbyły się w czwartek (30 listopada) uroczystości z okazji 193. rocznicy wybuchu powstania listopadowego.
Zorganizowano je na cmentarzu katedralnym, przy mogile powstańca Ignacego Marynowskiego. W uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele Wojska Polskiego, władze miasta i powiatu, radni oraz uczniowie szkół. Wiceburmistrz Sandomierza Janusz Stasiak przypomniał postać Ignacego Marynowskiego, który wziął udział w dwóch powstaniach: listopadowym i styczniowym.
– Ideę walki o niepodległość ojczyzny Ignacy Marynowski skutecznie zaszczepił swoim synom, wnukom i prawnukom, którzy także walczyli w kolejnych konfliktach powstaniach. Jest to przykład rodziny, której członkowie zawsze mieli na względzie dobro wyższe. To poświęcenie dla ojczyzny to ważny element wychowania młodego pokolenia Polaków – dodał wiceburmistrz.
Uroczystości przy grobie Ignacego Marynowskiego odbywają się od kilku lat z inicjatywy byłego posła Marka Kwitka, nauczyciela historii. W przemówieniu okolicznościowym przypomniał on rolę dawnego województwa sandomierskiego w powstaniu listopadowym i nazwał ją strategiczną.
– W Armii Królestwa Polskiego znalazło się ponad 7 tys. żołnierzy z województwa sandomierskiego. To był ogromny wysiłek, oprócz tego ten rejon miał duże znaczenie w aprowizacji ludzi, ponieważ są to tereny rolnicze. Pomógł również Kościół, bo nawet dzwony były przekuwane na armaty – dodał Marek Kwitek.
Po przemówieniach okolicznościowych kilka delegacji złożyło wiązanki kwiatów, zapalono znicze.