Rozpoczęło się długo oczekiwane otwarcie zmodernizowanej hali Urania. Nie brakuje gwiazd muzyki. Wieczór wypełnią także pokazy sportowe i taneczne. Wszystko to relacjonuje Radio Olsztyn.
Dziś w studiu Radia Olsztyn gościmy gwiazdy muzyki, sportowców i organizatorów. Wydarzenie relacjonujemy także na naszej stronie internetowej i w mediach społecznościach. W specjalnym wydaniu Bliższych Spotkań gościliśmy m.in. popularnych muzyków i sportowców.
Olsztyńska Urania od 45 lat była i wszystko wskazuje na to, że nadal będzie miejscem, gdzie zawsze coś się dzieje. Dziś wieczorem hala Urania po ponad 2-letniej, gruntownej modernizacji znów staje się najjaśniejszym punktem Olsztyna. Właśnie ruszył przygotowany specjalnie na tę okazję “Galaktyczny Benefis Hali Urania”.
Wieczór wypełniony jest gwiazdami muzycznymi, sportowymi i tanecznymi, które „opowiedzą” historię hali. Całość programu podzielono na części tematyczne, przeplatane występami artystów na żywo i pokazujące zarówno historię Uranii, jak też jej nowoczesne rozwiązania architektoniczne w nowym wydaniu.
– Zależało nam, by główną bohaterką i najjaśniejszym, centralnym punktem wieczoru była sama Urania. Jej ciekawa historia i architektura, symbolika i nowe, uzyskane dzięki remontowi, naprawdę kosmiczne możliwości. Dlatego też, zamiast klasycznego przecięcia wstęgi, otworzymy Uranię kosmicznym pokazem laserowym – powiedział Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
W koncercie występują: Ania Dąbrowska, Anita Lipnicka, Ralph Kaminski, Błażej Król, Wojtek Urbański oraz zespół Czerwony Tulipan. Prezentowane są filmy pokazujące bogate 45 lat z życia hali Urania. W części sportowej można zobaczyć pokaz uczniów olsztyńskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, trenujących gimnastykę sportową i taekwondo olimpijskie.
W części tanecznej, wyreżyserowanej przez olsztyniankę Iwonę Pavlović, pojawią się takie zespoły jak Carnivals Stars, Studio Rytm, pracownia Tańca Pryzmat, formacja Jantar z Elbląga i zawodowi tancerze z „Tańca z gwiazdami”.
– Ta hala jest przepiękna, duża, przestrzenna. Oczywiście wszyscy się denerwujemy, bo nie znamy jej możliwości. To nowe miejsce. Wszystko musi być zapięte na ostatni guzik. Mamy nadzieję, że nie będzie niespodzianek. Będziemy tu widzieli nasze rodzime zespoły – Pryzmat, Rytm, formacja mistrzów z Elbląga, mamy też wspaniałe tancerki brazylijskie – powiedziała tancerka i instruktorka tańca od wielu lat związana z Olsztynem.
Nad częścią muzyczną czuwa wraz z zespołem, dyrektor projektu Wojciech Urbański – kompozytor, producent muzyczny i aranżer.
– Droga do sukcesu nie była jednak łatwa – wspominał prezydent Olsztyna.
– Staraliśmy się o środki praktycznie od 2014 roku. Potem, gdy opracowaliśmy projekt, tym bardziej występowaliśmy do ministerstwa sportu. Stamtąd nie udało nam się tych środków pozyskać, ale w 2020 r. współpracując bardzo dobrze z samorządem województwa i marszałkiem Brzezinem, nagle pojawiły się środki – podkreślał.
Piotr Grzymowicz przyznał, że nowa Urania jest dużo bardziej funkcjonalna od poprzedniczki, dlatego liczy na wiele wydarzeń nie tylko sportowych, ale też artystycznych.
– Finał na pewno przerasta nasze oczekiwania. Wszyscy, którzy tutaj przyjdą będą mogli podziwiać funkcjonalność tego obiektu – podkreślił.
Swoich pierwszych spotkań w nowej hali nie może się doczekać szczypiornista Warmii Energa Olsztyn Marcin Malewski, który z sentymentem wspomina starą Uranię.
– Urania była halą specyficzną, bo miała dużo przestrzeni za bramkami. Była bardzo wysoka, duże trybuny. Na tamte czasy nie każdy zespół mógł grać na takim obiekcie. To był nasz mały handicap, który sprawił, że niektóre spotkania rozstrzygaliśmy na swoją korzyść. Po starej Uranii na pewno pozostał mi zapach, ale w głowie. Odwiedziliśmy nową Uranię – obiekt robi wrażenie, bo jest ogromny, pachnie świeżością i nowoczesnością – dodał.
Mistrz olimpijski z Montrealu i były siatkarz reprezentacji Polski i AZS-u Olsztyn Zbigniew Lubiejewski – który gościł w naszym studiu w hali Urania – powiedział, że nowy obiekt to „światowa klasa”.
– Każda taka hala o takich rozmiarach musi służyć ludziom nie tylko do sportu. To takie miejsce w środku miasta, gdzie będzie wiele imprez artystycznych, targów i innych – podkreślił.
Zapytaliśmy też go, co najbardziej pamięta ze starej Uranii?
– Prozaicznie powiem – czerwone krzesła. Była jedną z ładniejszych hal w Polsce w tamtych czasach. Niemniej się wysłużyła i było zimno – dodał.
Galaktyczny Benefis i pierwszą w historii nowej Uranii imprezę uświetni m.in. występ Pracowni Tańca Pryzmat – o czym mówiła Katarzyna Grabińska, założycielka Olsztyńskiego Teatru Tańca.
– Sama idea otwarcia jest piękna z racji tego, że połączono część artystyczną ze sportową, czyli z tymi funkcjami, które będzie miało. Dzisiaj zaprezentujemy etiudę naszej najstarszej grupy w choreografii Ali Janczarek. Liczymy też na to, że to będzie nie tylko dla nas, ale i dla środowiska tanecznego kolejna przestrzeń, gdzie będą mogły być realizowane wydarzenia taneczne – powiedziała.
W niedzielę, 17 grudnia, czas na siatkarską inaugurację hali Urania! Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn pierwszy, po ponad dwóch latach, mecz w olsztyńskim obiekcie rozegrają o godz. 17:30. Rywalem akademików z Kortowa będzie Bogdanka LUK Lublin. W programie między innymi: występ Orkiestry Akademickiej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Zespołu Pieśni i Tańca Kortowo i wspomnienia „starej” Uranii.