Rzeźba „Adam i Ewa” autorstwa Henryka Cichockiego została wybrana w lutym zabytkiem miesiąca w Pałacu Wielopolskich w Częstocicach.
Artysta był samoukiem, miał okazję kontynuować rodzinne tradycje rzeźbiarskie po dziadku Izydorze Lipcu oraz wuju Stanisławie Lipcu. Rzeźbił w drewnie głównie figury o tematyce sakralnej. Cichocki zmarł w 2011 roku.
Jak mówi Wojciech Mazan, adiunkt w dziale sztuki rzemiosła artystycznego w Muzeum Historyczno-Archeologicznym w Ostrowcu Świętokrzyskim, jedna z rzeźb trafiła do ostrowieckiej placówki, ale wiele jego prac można oglądać w Kielcach.
– Dużo rzeźb artysty znajduje się w Muzeum Narodowym w Kielcach. Dotarłem jednak również do osoby zajmującej się sztuką, która powiedziała, że figurki Cichockiego trafiły również do prywatnych kolekcji w Stanach Zjednoczonych – wyjaśnia.
Wojciech Mazan zwraca uwagę, że samo wykonanie rzeźby nie jest skomplikowane.
– Te rzeźby czasem wyglądają jak zabawki, są celowo uproszczone. Kolorystyka tworzy proste kompozycje, które trafiają do emocji odbiorców. Są one jednak bardzo urocze – dodaje.
Twórczość Henryka Cichockiego ma zostać pokazana na wystawie, która zostanie zorganizowana w ostrowieckim muzeum, w czerwcu bieżącego roku.