W Sandomierzu odbyła się debata kandydatów na burmistrza miasta. W Porcie Kultury spotkało się w czwartek (4 kwietnia) sześciu z nich, czyli ubiegający się o reelekcję Marcin Marzec, a także Robert Kurosz, Paweł Niedźwiedź, Zbigniew Rusak, Michał Zioło i Paweł Żerebiec. Siódmy z kandydatów tj. Tomasz Ramus nie przyszedł na to wydarzenie.
Debata składała się z trzech części. W pierwszej były pytania od Młodzieżowej Rady Miasta, która była organizatorem tego spotkania. Dotyczyły one m.in. poprawy miejskiej infrastruktury, inwestycji w oświacie, inicjatyw na rzecz młodzieży oraz najważniejszej inicjatywy, jaką kandydat chciałby zrealizować w najbliższej kadencji. W drugiej części każdy z kandydatów mógł zadać pytanie przeciwnikowi. Z tej możliwości zrezygnował burmistrz Marcin Marzec, a Zbigniew Rusak zadał pytanie sam sobie. Na zakończenie były pytania od publiczności.
Sandomierzanie po debacie wychodzili z różnymi opiniami. Niektórzy nadal nie mają swojego kandydata na burmistrza i muszą jeszcze raz wszystko przemyśleć, a innym to spotkanie dużo dało. Pan Szymon powiedział naszej reporterce, że dzięki tej wymianie zdań wykluczył kilku kandydatów i łatwiej mu będzie wybrać tego jednego. Z kolei pani Anna stwierdziła, że waha się pomiędzy dwoma kandydatami, ponieważ wzięła pod uwagę wiedzę i doświadczenie. Jej zdaniem – ta debata była potrzebna, ponieważ jest kilku kandydatów.
Pan Józef poinformował, że w ogóle nie miał zamiaru brać udziału w głosowaniu, ale po debacie zmienił zdanie, bo bardzo spodobał mu się program i postawa jednego z kandydatów.
Sala widowiskowa w Porcie Kultury była pełna publiczności.