Oczekuję natychmiastowej realizacji kontraktu na dostarczenie dronów Orlik dla polskiej armii przez Polską Grupę Zbrojeniową i konsorcjum, które powstało – zaznaczył szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Wojsko utraciło już cierpliwość w tej sprawie – dodał.
Dodał, że niedawno został powołany nowy prezes PGZ, a w najbliższych dniach – wyraził nadzieję – będzie cały nowy zarząd. „Potrzebne są radykalne zmiany. Ja rozumiem, że są okoliczności, które sprawiają, że coś się może opóźnić: był COVID, inne rzeczy. Nie jesteśmy ortodoksyjni, ale szósty raz występować o zmianę terminu” – mówił Kosiniak-Kamysz.
Onet podał w czwartek informację, że służby specjalne badają kontrakt warty ponad miliard złotych na budowę i dostarczenie polskiej armii dronów Orlik. Bezzałogowce miały trafić do wojska w 2021 r., a – według ustaleń portalu – konsorcjum spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej chce podpisać już szósty aneks do umowy przedłużający czas na dostawę.