Czy Prawo i Sprawiedliwość będzie kolejną kadencję niepodzielnie rządzić województwem świętokrzyskim? Wyniki wyborów samorządowych nie pozostawiają złudzeń, że tak właśnie będzie. Jednak liderzy pozostałych ugrupowań, które zdobyły mandaty do sejmiku zapowiadają, że mimo wyniku wyborczego poniżej oczekiwań, nie złożą broni w walce o władzę w regionie.
Zdaniem Anny Krupki, szefowej świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, uzyskany wynik zapewni radnym PiS samodzielne sprawowanie władzy w regionie. Posłanka całkowicie wyklucza sytuację, w której części radnych PiS mogłaby odejść do innych klubów w sejmiku województwa.
– Jest to ogromny sukces Prawa i Sprawiedliwości w województwie świętokrzyskim. PiS ma samodzielną, bezwzględną większość w sejmiku. Wygraliśmy też wybory w powiatach jak np. w buskim, który do tej pory był bastionem Polskiego Stronnictwa Ludowego, co siłą rzeczy powinno tam zapewnić zwycięstwo Trzeciej Drodze. To pokazuje, że rząd Donalda Tuska i Koalicji 13 grudnia otrzymał żółtą kartkę od wyborców – komentuje.
– Oczywiście inne partie mogą próbować zabrać nam radnych. Jednak absolutnie się tego nie obawiam. Mamy stabilną większość w województwie świętokrzyskim. Wygraliśmy te wybory, a teraz walczymy o Kielce – stwierdza parlamentarzystka PiS.
Artur Gierada poseł Koalicji Obywatelskiej oraz szef świętokrzyskich struktur Platformy Obywatelskiej wskazuje, że wynik KO w sejmiku również jest sukcesem. Przyznaje przy tym, że partie tworzące obecny rząd liczyły na o wiele lepszy rezultat. Parlamentarzysta dodaje, że zaskoczeniem jest słaby wynik ugrupowań koalicyjnych, na przykład Trzeciej Drogi. Na jej listach znalazło się wielu doświadczonych działaczy Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy nie otrzymali mandatu oraz Nowej Lewicy, która nie ma żadnego radnego. Artur Gierada nie wyklucza, że w przyszłości zostaną podjęte działania mające na celu zdobycie większości w sejmiku m.in. poprzez „przeciągnięcie” na swoją stronę części członków obecnego klubu PiS.
– Poprawiliśmy nasz najlepszy wynik z lat świetności o ponad 2 proc. Będziemy toczyć oczywiście rozmowy z naszymi parterami z Trzeciej Drogi i być może jeszcze z osobami, które startowały z list PiS, ale nie do końca się z tą partią zgadzają. Nasi wyborcy oczekują od nas skuteczności i wiem, że będzie ciężko, by przekonać do naszej wizji rozwoju regionu kogoś, kto startował z konkurencyjnych list. Wiemy jednak, że nic nie jest niemożliwe, dlatego takie rozmowy zamierzamy prowadzać – podkreśla.
O jeden mandat więcej zdobyli przedstawiciele Trzeciej Drogi (Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050). Rafał Kasprzyk, lider Polski 2050 w województwie przyznaje, że ta koalicja miała większe oczekiwania względem podziału mandatów w świętokrzyskim sejmiku. Wskazuje przy tym, że ugrupowanie uzyskało drugi najlepszy wynik w wyborach w regionie. W ocenie parlamentarzysty, PiS będzie samodzielnie rządził województwem. Poseł ma jednak nadzieję, że w tej kadencji, wzorem mijającej, w klubie Prawa i Sprawiedliwości dojdzie do rozłamu.
– Nasz wynik jest dobry, ale chcieliśmy powalczyć o więcej. Z pewnością dalej będziemy realizowali nasze zadania starając się wprowadzać dobre pomysły. Będzie to trudne przy obecnej większości w sejmiku. Wiemy, jak to wyglądało w poprzedniej kadencji. Wtedy też bardzo szybko doszło do kłótni. Zobaczymy, jak to będzie dalej funkcjonowało – mówi.
Interesująca może być pozycja Katarzyny Suchańskiej, która jako jedyna uzyskała mandat spośród wszystkich kandydatów komitetu Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy. Radna nie deklaruje jednoznacznie, czy będzie opowiadać się po stronie PiS czy też partii reprezentujących rząd:
– Zależy mi przede wszystkim na rozwoju Kielc oraz powiatu kieleckiego. Czyli naszego regionu, który przez długi czas był marginalizowany, zwłaszcza pod względem rządowych dofinansowań. Chciałabym to zmienić i będę wspierać każdego, kto będzie miał takie same cele jak ja. Chodzi głównie o zatrzymanie procesu wyludniania regionu i walkę z jego wykluczeniem – wyjaśnia.
– Trudno mi w tej chwili ocenić do kogo byłoby mi bliżej, ponieważ samorząd ma to do siebie, że powinien trzymać się z dala od tej wielkiej polityki. Bez wątpienia będziemy o tym rozmawiać ze wszystkimi formacjami, które uzyskały mandaty w sejmiku. Odnośnie tego, jaki jest ich plan na rozwój naszego województwa. Tylko na tej podstawie będą podejmować dalsze decyzje – tłumaczy Katarzyna Suchańska.
Sąd odrzucił protest wyborczy
Przegrany kandydat na burmistrza wniósł protest wyborczy do Sądu Okręgowego w Kielcach.
Arkadiusz Bogucki: główną zmianą w Skarżysku będzie kontakt i rozmowa z mieszkańcami
- Mój gabinet będzie otwarty w każdy piątek dla mieszkańców - zapowiedział na antenie Radia Kielce prezydent elekt Skarżyska-Kamiennej Arkadiusz...
Paweł Niedźwiedź: jednym z większych wyzwań w tej kadencji będzie walka z zadłużeniem
Paweł Niedźwiedź z Polskiego Stronnictwa Ludowego został nowym burmistrzem Sandomierza. W drugiej turze wyborów pokonał ubiegającego się o reelekcję Marcina...
38 256 powodów do podziękowań
Mamy 38 256 powodów, aby się dziś spotkać i podziękować – mówiła przed urzędem miasta w Kielcach Agata Wojda, prezydentka...
Nie będzie rewolucji, lecz ewolucja – zapowiada przyszły prezydent Skarżyska-Kamiennej
Ewolucyjne, a nie rewolucyjne zmiany zamierza wprowadzać w Skarżysku-Kamiennej prezydent elekt Arkadiusz Bogucki.