Do pożaru osobowej Skody doszło na ulicy Warszawskiej w Kielcach. Pojazdem podróżowały dwie osoby, którym nic się nie stało.
Starszy ogniomistrz Beata Gizowska z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach informuje, że zgłoszenie wpłynęło do służb po 11.00.
– Gdy kierowca zorientował się, że coś dzieje się z pojazdem, zjechał na parking i wspólnie z pasażerem opuścili samochód przed przybyciem służb. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, a w czasie ich dojazdu osoby postronne gasiły ogień gaśnicami – relacjonuje.
Strażacy zabezpieczyli teren i dogasili samochód. Następnie odcięli przewody zasilające z akumulatora i zakręcili zawór w zbiorniku LPG. Pojazd został schłodzony wodą i sprawdzony kamerą termowizyjną.