Seria wypadków w niedzielę (29 kwietnia) na świętokrzyskich drogach. Co najmniej siedem osób trafiło do szpitali, w tym dwoje dzieci. W dwóch zdarzeniach brali udział motocykliści, a w jednym rowerzysta. Jeden z kierowców odjechał z miejsca zdarzenia.
Podkomisarz Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach mówi, że bardzo częstą przyczyną wypadków była nadmierna prędkość.
– Ta dobra pogoda, jaką mamy teraz zachęca do tego, by podróżować nieco szybciej. Należy jednak pamiętać, że nasze bezpieczeństwo zależy od nas samych i od innych uczestników ruchu drogowego, przede wszystkim od tego, byśmy wszyscy przestrzegali bezwzględnie przepisów ruchu drogowego. Gdy my i inni użytkownicy ruchu stosujemy się do przepisów, to ryzyko wypadku jest minimalne. Ważna jest także szczególna uwaga przy dojeżdżaniu do przejść dla pieszych i sprawność naszych pojazdów – wymienia policjant.
Jak informowaliśmy, do pierwszego z niedzielnych wypadków doszło tuż przed godziną 8 w miejscowości Przededworze w gminie Chmielnik. Tam 54-letni kierowca alfy romeo, skręcając w lewo nie upewnił się, czy może wykonać manewr i zderzył się z wyprzedzającym go wtedy motocyklem marki honda, kierowanym przez 61-letniego mężczyznę. Motocyklista trafił do szpitala. Do kolejnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło 3 godziny później – mówi podkom. Damian Janus
– W tym przypadku otrzymaliśmy bardzo poważnie brzmiące zgłoszenie, że motocyklista zderzył się z pojazdem ciężarowym. Dlatego też na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. W miejscowości Kuczków w gminie Secemin, na łuku drogi 47-letni motocyklista stracił panowanie nad jednośladem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z ciężarowym MAN-em. Motocyklista trafił do szpitala – opowiada policjant. Na szczęście, życie i zdrowie motocyklisty nie są zagrożone.
Do kolejnego ze zdarzeń doszło po godzinie 12, tym razem w Parszowie, w gminie Wąchock. Tam ranna została 73-letnia pasażerka hondy. Jak informuje Świętokrzyska Policja, 59-letni kierowca hondy najechał na tył poprzedzającego pojazdu marki opel. Następnie zjechał na pobocze, co ostatecznie doprowadziło do wywrócenia się pojazdu.
Natomiast w Starachowicach, na skrzyżowaniu ulic: Konstytucji 3-go Maja i Pileckiego przed godziną 16 kierująca pojazdem marki daewoo 26-letnia kobieta została ranna w wyniku zderzenia z nissanem, kierowanym przez 46-letniego mężczyznę.
Do kolejnych niebezpiecznych drogowych zdarzeń doszło w niedzielę wieczorem. Damian Janus informuje, że po godzinie 19 do policji wpłynęło zgłoszenie, że w Żernikach w gminie Baćkowice rowerzysta potrzebuje pomocy medycznej.
– Na miejscu okazało się, że najprawdopodobniej kierujący, który odjechał z miejsca zdarzenia zderzył się z jadącym w tym samym kierunku rowerzystą. Niestety, kierowca nie udzielił rowerzyście pomocy i odjechał. Prowadzimy działania zmierzające do tego, by go ustalić. Okazało się także, że 54-letni rowerzysta był pijany, miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie – mówi policjant.
Do ostatniego wypadku doszło w miejscowości Sielec Kolonia w gminie Skalbmierz.
– Tam po godzinie 20, na skrzyżowaniu dróg kierująca pojazdem marki volkswagen 30-letnia kobieta zderzyła się z kierującym pojazdem marki BMW, lat 31. W związku ze zdarzeniem pasażerowie BMW tj. 9-latka oraz 4-latek, zostali przewiezieni do szpitala – informuje Świętokrzyska Policja.
Damian Janus dodaje, że przez cały weekend na świętokrzyskich drogach doszło w sumie do 8 wypadków, w których rannych zostało 9 osób. Odnotowano także 72 kolizje, a policjanci zatrzymali 33 nietrzeźwych kierowców. Z kolei 21 kierujących straciło prawo jazdy za znaczne przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym.
Policjanci apelują o ostrożną i rozważną jazdę. Przypominają, że do wzmożonej liczby wypadków dochodzi właśnie w ciepłe, słoneczne dni.