Nowe parkingi na osiedlach KSM i Bocianek? Tego chcą kierowcy i władze Kielc. Miasto prowadzi rozmowy z inwestorami, lecz na konkretne ustalenia trzeba jeszcze poczekać.

Parkingi wielopoziomowe w Kielcach to jedna z obietnic wyborczych obecnej prezydentki Kielc Agaty Wojdy. Wytypowano wtedy trzy lokalizacje w sąsiedztwie śródmieścia, czyli przy Kieleckim Centrum Kultury, w rejonie Krakowskiej Rogatki oraz przy ul. Solnej, gdzie obecnie magazynowany jest sprzęt Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych. Nic w tej kwestii się nie zmieniło- zapewnia prezydentka.

Czytaj również

Wybory prezydenckie 2025. Komentarze świętokrzyskich polityków

2025-05-18

Na zdjęciu (od lewej): Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen / Fot. Radio Kielce

Wybory prezydenckie 2025. Wyniki exit poll

2025-05-18

– To kompleksowy plan zwiększenia liczby miejsc parkingowych, lecz w pierwszej kolejności mówimy o ścisłym śródmieściu Kielc. Planujemy zrobić to w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, co pozwoli nam zaoszczędzić pieniądze w budżecie i przyspieszyć realizacje inwestycji. Chodzi o budowę naziemnych parkingów kilkupoziomowych z możliwością wygospodarowania części usługowej. Prowadzimy już rozmowy z potencjalnymi inwestorami- informuje Agata Wojda.

Kielce. Kieleckie Centrum Kultury. Miejsce planowanego parkingu / Fot. Wiktor Taszłow – Radio Kielce

Miasto chce także, by podobne parkingi powstały na kieleckich osiedlach. Na KSM-ie pojawił się już zainteresowany podmiot. Dodatkowe miejsca parkingowe miałyby zostać zlokalizowane w rejonie ulic Sandomierskiej i Poleskiej.

Po rozmowach z władzami miasta w sprawie parkingu jest prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Bocianek, Paweł Kubicki.

– Walne zgromadzenie podjęło decyzję, by w miejscu, gdzie obecnie znajdują się garaże, czyli w pobliżu stacji benzynowej przy ul. Konopnickiej, postawić nowe. Występujemy właśnie o zgodę na budowę, lecz nie wiemy ile ich się tam zmieści i czy to się uda. Drugą opcją jest parking wielopoziomowy, ale w tej kwestii musimy współpracować z miastem, gdyż sami nie udźwigniemy tego finansowo – podkreśla.

Do końca 2024 r. władze Kielc chcą przeprowadzić badanie rynku i zainteresowania potencjalnych partnerów prywatnych. Potem przyjdzie czas na podpisanie umów i rozpoczęcie budowy.