Jak bezpiecznie korzystać ze skuterów wodnych? Dowiedzieli się uczestnicy warsztatów, które zorganizowało Stowarzyszenie Świętokrzyskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Zajęcia, w których wzięło udział 30 osób, rozpoczęły się w sobotę (13 lipca) na zalewie w Cedzynie i obejmowały część teoretyczną. Rozmawiano o zasadach bezpieczeństwa w korzystaniu ze skuterów wodnych, aspektach prawnych posiadania łodzi motorowych i holowaniu obiektów pływających.
Piotr Molasy, prezes świętokrzyskiego WOPR-u informuje, że uczestnicy poznali zasady niezbędne do prowadzenia sprzętów wodnych. Jego zdaniem, niska frekwencja pokazuje, że dorosłe osoby niechętnie słuchają rad specjalistów.
– Ludzie trochę przejrzeli na oczy i uświadamiają sobie, że skuter wodny to nie jest zabawka, gdzie trzeba nacisnąć gaz i jakoś to będzie. Jesteśmy tydzień po tragicznym wypadku, w którym życie stracił 12-letni chłopiec, który spadł z materaca ciągniętego przez taki sprzęt – przypomina. I dodaje:
– Z przykrością muszę stwierdzić, że część osób przyjeżdżających nad zalew w Cedzynie, którzy zadeklarowali przyjście na kurs, ominęli szkolenie. Jak pytałem o powód nieobecności, to odpowiadali, że przecież wszystko wiedzą. Życie pokazuje jednak, że nie można wiedzieć wszystkiego i cały czas warto się szkolić – podkreśla prezes.
W szkoleniu udział wzięła pani Karolina, która uważa, że nie powinno się marnować okazji do zdobywania nowego doświadczenia.
– Jestem osobą, która lubi zdobywać wiedzę i nowe doświadczenia, dlatego tu jestem. Mateusz Orzoł z OSP RW Gdynia i Lifeguard Gdynia przekazał nam wiele fajnych i praktycznych ciekawostek praktycznych, które przydadzą się na każdym akwenie. Dziś także mogę spróbować swoich sił na nowym sprzęcie i bardzo się z tego cieszę – dodaje uczestniczka.
W niedzielę (14 lipca) przyszedł czas na sprawdzenie wiedzy praktycznej uczestników warsztatów. Zajęcia zakończył egzamin.