Kielce są na pierwszym miejscu wśród miast wojewódzkich, w których ceny mieszkań rosną najszybciej.
W porównaniu do roku ubiegłego odnotowano wzrost o 30 proc. za metr kwadratowy, informuje Grzegorz Demczyszak, ekspert rankomat.pl.
– Stolica świętokrzyskiego zanotowała jeden z najwyższych wzrostów na metrze kwadratowym, zarówno procentowo, jak i kwotowo. Mieszkania z rynku pierwotnego podrożały przez rok z ponad 8,3 tys. zł na prawie 11 tys. zł za metr kwadratowy. To więcej aż o 30 proc. Natomiast mieszkania z rynku wtórnego w tym samym czasie zdrożały o ponad 2 tys. zł i osiągnęły poziom ponad 9,6 tys. zł za metr kwadratowy. To jest wzrost o 26 proc. W samym tylko 2024 roku metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego podrożał o 1,1 tys. zł, a z rynku wtórnego o 284 zł – wyjaśnia ekspert.
Grzegorz Demczyszak zwraca uwagę, że mimo, iż Kielce zanotowały największy wzrost cen mieszkań rok do roku, to biorąc pod uwagę średnie ceny lokali z rynku pierwotnego zajmują 13. miejsce na 18 miast wojewódzkich.
– Rok temu były na 15 miejscu, a przez ten czas wyprzedziły Białystok oraz Bydgoszcz. Pod względem średnich cen za metr kwadratowy lokali z drugiej ręki stolica świętokrzyskiego znalazła się na 11. miejscu. Rok temu było to miejsce 13, teraz przegoniła cenowo Opole i Rzeszów – dodaje.
Nadal pod względem średnich cen za metr kwadratowy czołowe miejsca zajmują : Warszawa, Kraków i Gdańsk. W stolicy za metr kwadratowy, za mieszkanie nowe zapłacimy aktualnie prawie 18 tys. zł, a za używane blisko 15 tys. zł. W Krakowie jest to odpowiednio 16 tys. 285 zł i 13 tys. 760 zł, a w Gdańsku 15 tys. 349 zł i 12 tys. 585 zł.