Czy Zaczarowana Galeria zniknie z pustostanu przy ulicy Leśnej?

Bez umowy, ale za przyzwoleniem. Na takiej zasadzie w pustostanie przy ul. Leśnej 16 w Kielcach funkcjonuje wystawa eksponatów stworzona przez artystę Tadeusza Buczyńskiego. Mimo, że umowa dotycząca przekazania mu do dyspozycji części miejskiej nieruchomości już dawno wygasła artysta nadal korzysta z budynku bez ograniczeń i obecnie za darmo.

Sprawa dotyczy części pomieszczeń zlokalizowanych na parterze byłego budynku UJK. Kilka lat temu Tadeusz Buczyński znany też m.in. jako Józef Buk wraz z żoną urządzili wewnątrz budynku wystawę prac oraz instalacji swojego autorstwa. Wówczas mieli podpisaną umowę z miastem na udostępnienie części pomieszczeń.

Czytaj również

Założyciel szpitala dziecięcego w Kielcach będzie miał swój pomnik

2024-11-22

Rodzinne warsztaty tworzenia filmów animowanych

2024-11-22

Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków przypomina jednak że dokument przestał obowiązywać pod koniec 2022 roku. Od tego czasu Tadeusz Buczyński wraz z żoną zajmuje część pustostanu na podstawie przyzwolenia ratusza jednocześnie nie ponosząc z tego tytułu żadnych kosztów.

– W tej chwili państwo Buczyńscy rzeczywiście zajmują lokal bezumownie, ale nie oznacza to, że taki stan rzeczy będzie trwał w nieskończoność. Podjęliśmy już pewne działania i rozpatrujemy różne scenariusze rozwiązania tej sprawy.

W ostateczności, przy braku porozumienia, skutkiem prawnym może być doprowadzenie do eksmisji. Rozmawialiśmy z państwem Buczyńskimi i widać z ich strony dobrą wolę. Z całą pewnością obecny stan nie będzie kontynuowany – mówi.

Dyrektor MZB podkreśla też, że osoby użytkujące bezumownie miejską nieruchomość mają dostęp jedynie do części pomieszczeń. Buczyńscy posiadają klucze wyłącznie do łącznika na parterze między dawną salą gimnastyczną od strony ul. Leśnej, a pozostałą częścią gmachu od strony ul. Planty. Zajmowane pomieszczenia służą do ekspozycji ich prac.

Tadeusz Buczyński wraz z żoną mieszkają w lokalu socjalnym należącym do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ul. Sandomierskiej.

– Z całą pewnością jako MZB nie przewidujemy by przetrzymywanie eksponatów autorstwa państwa Buczyńskich było dalej możliwe w tym miejscu – dodaje.

Sprawą zainteresował się kielecki radny z klubu Perspektywy Maciej Jakubczyk. Uważa że budynki należące do miasta powinny być gospodarowane z pożytkiem dla wszystkich kielczan.

– Moje słowa oburzają wiele osób, jednak to co mówię potwierdza się w faktach. Zarówno w sprawie pana Buczyńskiego, jak i w przypadku powstającej tam szkoły i przedszkola. Budowa placówki oświatowej została wstrzymana, a Tadeusz Buczyński przebywa tam bezumownie – mówi.

– Poprzednie władze zrobiły sobie w tym miejscu prywatny folwark. Ja jednak myślę, że budynek należy przygotować do sprzedania lub ewentualne wejście inwestora, który sprawi, że to miejsce ożyje i przyczyni się do poprawy wizerunku śródmieści naszego miasta. Bo taki jest cel rozwoju Kielc – komentuje Maciej Jakubczyk.

Radny jest zdania, że działania władz Kielc w sprawie nieruchomości przy ul. Leśnej 16 powinny być o wiele bardziej zdecydowane. W rozmowie z Radiem Kielce zadeklarował pomoc w przeniesieniu instalacji i rzeźb autorstwa państwa Buczyńskich w nowe miejsce.

– Mogę oficjalnie zaproponować, że sam wynajmę lub przekażę ciężarówkę i ludzi, którzy mu pomogą w spakowaniu i przeniesieniu eksponatów w sposób bezpieczny. Tak by miał pewność, że nic nie zostanie zniszczone – podkreśla.

Krzysztof Miernik zapewnia, że kwestia tego co dalej stanie się z wystawą państwa Buczyńskich rozstrzygnie się w ciągu kilku najbliższych dni.