Dworzec autobusowy, park miejski, pałac Biskupów Krakowskich, czy jaskinie na Kadzielni. To tylko część atrakcji, które można zobaczyć na filmie promującym miasto. Materiał będący częścią akcji promocyjnej „Kielce – czekamy tutaj na Ciebie” ma na celu zachęcenie mieszkańców innych części Polski do odwiedzania stolicy regionu świętokrzyskiego.
Akcja jest elementem współpracy ratusza z klubem sportowym Industria Kielce. W filmie z atrakcji regionu korzysta m.in. trener Talant Dujszebajew oraz piłkarze ręczni jego synowie Alex i Daniel a także Arkadiusz Moryto.
Marcin Januchta, rzecznik prezydenta Kielc podkreśla, że w ocenie władz miasta każda forma promocji stolicy regionu świętokrzyskiego jest mile widziana. Dodaje przy tym, że informacje zwrotne zgromadzone zaledwie kilkadziesiąt godzin po publikacji materiałów promocyjnych w mediach społecznościowych wskazują na ich dużą popularność.
– Na samym facebook’u post z filmem wyświetlono niemal 100 tys. razy, na Instagramie jest to prawie 50 tys. wyświetleń. Z kolei na portalu twitter/X odnotowaliśmy niecałe 2,5 tys. wejść. Oprócz tego pojawiły teksty promujące potencjał turystyczny, inwestycyjny czy targowy Kielc. To materiały publikowane na Interii, RMF24, ale też niesamowitapolska.pl. Zaplanowano także kampanię bilbordową. Banery pojawiły do tej pory przy drogach w Krakowie, Lublinie, Warszawie, Wrocławiu czy Łodzi – wymienia.
– Są to działania, które łączą wizerunek klubu i miasta. Pokazując przede wszystkimi atrakcje turystyczne z naszego regionu. Te działania w naszej opinii skłonią wielu do odwiedzenia Kielc. Nie tylko w celu zobaczenia meczu Industrii, ale też by odkryć atrakcje prezentowane w ramach kampanii – dodaje.
Zdaniem kieleckich radnych współpraca z klubem sportowym w zakresie promocji samorządu może przynieść obopólne korzyści. Jednak w opinii części z nich przekazywanie pieniędzy z miejskiej kasy bezpośrednio do zawodowych drużyn powinno być ograniczane.
Karol Wilczyński, przewodniczący rady miasta z klubu Koalicji Obywatelskiej jest zdania, że piłkarze ręczni, z uwagi na swoją rozpoznawalność, są dobrymi ambasadorami Kielc. Jednak pełna ocena potencjalnych efektów zawartej umowy będzie możliwe dopiero po jej zrealizowaniu.
– Wciąż jesteśmy przez debatą o tym jak ma wyglądać promocja miasta poprzez sport. Jest to ważny element w wielu samorządach. W Kielcach chętnie realizowana w latach poprzednich. Z całą pewnością mam nadzieję, że po tym sezonie wrócimy do tego tematu w celu przeanalizowania skali tej pomocy oraz jakie jeszcze inne formy wsparcia sportu będą brane pod uwagę w kolejnym budżecie miasta – mówi.
Marcin Stępniewski, wiceprzewodniczący rady miasta oraz szef klubu Prawa i Sprawiedliwości uważa, że tego typu forma współpracy jest potrzebna w celu budowania pozytywnego wizerunku miasta.
– Sport przyciąga biznes, a nie ulega wątpliwości, że Iskra Kielce jest bardzo dobrym „produktem” umożliwiającym promocję miasta. Wartość tej umowy jest spora, ale pamiętajmy, że wszystkie miejskie instytucje kultury oraz inne jednostki podległe ratuszowi nie są w stanie wygenerować takich zasięgów w mediach tradycyjnych, jak i społecznościowych co nasi szczypiorniści – ocenia.
– Kielce, tak jak i wszystkie inne samorządy, powinny angażować się promocję poprzez sport. W tym i przez prywatne zespoły. Należy pamiętać, że w przypadku Iskry właścicielem jest spółka skarbu państwa. Nie zmienia to jednak faktu, że takie zaangażowanie jest dobrym sposobem na promocję miasta. Te 3,5 mln zł nie jest wielką kwotą w perspektywie całego budżetu Kielc, a korzyści płynące z tego typu współpracy mogą być o wiele większe – argumentuje radny.
Z kolei Anna Mazur-Kałuża, wiceprzewodnicząca rady miasta z klubu Perspektywy przyznaje, że kampania promocyjna realizowana w ramach promocji poprzez sport wspólnie z Industrią Kielce może przynieść pewne korzyści. Jednak w jej opinii z uwagi na sytuację finansową miasta władze miasta oraz radni powinni zastanowić się czy przekazywanie większych sum pieniędzy na ten cel jest zasadne.
– Industria jest wartością samą w sobie. Decyzja o przekazaniu tych pieniędzy zapadła jeszcze w poprzedniej kadencji. Jednak jeśli teraz przyszłoby mi głosować w tej sprawie to zapewne miałabym wątpliwości. Wierzę, że ta umowa przyniesie wymierne efekty, ale zwrócimy uwagę, że w tej chwili nie mamy pieniędzy np. na sprzątanie ulic po ziemie. Nie jest to pierwsza taka sytuacja – zauważa.
Umowa zawarta miedzy miastem, a klubem Industria Kielce przewiduje kontynuację kampanii bilbordowej, a także organizację w Kielcach otwartej i oficjalnej prezentacji drużyny przed sezonem 2024/2025. Natomiast we wrześniu promocja ma koncentrować się wokół rozgrywek krajowych i zagranicznych z udziałem drużyny. Wśród standardowych działań jak pojawienie się herbu na koszulce, band reklamowych, naklejek na parkiecie, telebimów i filmów promujących Kielce na Hali Legionów, w czasie rozgrywek Ligi Mistrzów (mecze wyjazdowe) na obiektach sportowych gospodarzy emitowany będzie spot promujący Kielce wraz z zaproszeniem skierowanym przez zawodników w języku danego kraju.
Kampania promocyjna jest realizowana na podstawie zawartej w czerwcu tego roku umowy. W zamian za realizację zadania klub sportowy ma otrzymać od miasta 3,5 mln zł.