Ciężarówka przewożąca słupy energetyczne zjechała z drogi do rowu niszcząc bariery energochłonne na trasie krajowej nr 42 w Wyszynie Rudzkiej. Powodem zbyt duża prędkość i mokra jezdnia.
Krzysztof Bernat oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Końskich informuje, kierowca nie opanował samochodu.
– Jak się okazało kierujący samochodem ciężarowym MAN 27-latek nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 1,1 tys. zł – wyjaśnił.
Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Ciężarówką podróżowały dwie osoby, które samodzielnie opuściły pojazd po zdarzeniu.