W nocy z środy na czwartek (3-4 września) do 72-letniej mieszkanki powiatu kieleckiego zdzwoniła kobieta, która przedstawiała się jako jej wnuczka.
Informowała seniorkę, że spowodowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym i aby uniknąć kłopotów potrzebna jest gotówka.
W trakcie rozmowy padła kwota 40 tys. zł, po które miał się zgłosić znajomy rzekomej wnuczki. Na szczęście zamiast przekazać pieniądze kobieta postanowiła zweryfikować te informacje dzwoniąc do swojej córki. Jak się okazało, wnuczka cała i zdrowa była w domu, a plan oszustów, dzięki czujności seniorki spalił na panewce.