Kierowcy mają problem, aby zapłacić kartą w nowych parkomatach w Końskich.
Jak się okazuje, urządzenia które stały od roku zafoliowane nie przyjmują rozliczeń bezgotówkowych. Wady nie wykrył dwutygodniowy okres próbny podczas którego kierowcy pobierali bilety, ale nie płacili za postój.
Dopiero gdy w poniedziałek (16 września) wprowadzono opłaty okazało się, że nie można zapłacić kartą.
Krzysztof Obratański burmistrz Końskich zapewnia, że jeszcze w tym tygodniu urządzenia zostaną naprawione.
– Nie działa jeszcze system płatności kartą, obecnie można płacić gotówką lub aplikacją na smartfony – tłumaczy.
Mimo tych niedogodności kierowcy korzystają z urządzeń. Jak mówi włodarz w ciągu jednego dnia pobrano tyle biletów, co podczas tygodnia bezpłatnych testów.
– Otrzymaliśmy informację, że pierwszego dnia pobrano 433 bilety, więc jeżeli wziąć pod uwagę, że w pierwszym tygodniu pobrano ich tysiąc, to jest to duża liczba – mówi.
Burmistrz zwraca też uwagę, że wprowadzenie strefy płatnego parkowania spełnia swoją funkcję, czyli w centrum widać dużo wolnych miejsc postojowych.
– Centrum miasta opustoszało. Kierowcy szukali miejsc postojowych na ulicach nieobjętych strefą – wyjaśnia.
Pierwsze 45 minut parkowania w centrum Końskich jest bezpłatne. Pierwsza godzina kosztuje 2,5 zł, druga 3 zł, trzecia 3,5 zł, a czwarta i kolejne 2,5 zł.
Z kolei opłata dzienna wynosi 18 zł.
System obsługuje 9 parkomatów. Opłaty za pobyt w strefie można wnosić także za pomocą aplikacji: flowbird i ePark.