W meczu 14. kolejki Betclic 3. ligi piłkarze Korony II Kielce zremisowali na wyjeździe z Unią Tarnów 0:0.
– Stan boiska pozostawiał bardzo wiele do życzenia. Prowadzenie piłki czy wykonanie prostego podania było nie lada sztuką. Ciężko było prowadzić grę w taki sposób w jaki robiliśmy to w poprzednich spotkaniach, musieliśmy nieco uprościć na co drużyna Unii była przygotowana. Chciałbym również zwrócić uwagę na sposób prowadzenia zawodów przez trójkę sędziowską, który był skandaliczny. Nigdy nie komentuję pracy arbitrów, jednakże w tym spotkaniu padały zupełnie niezrozumiałe decyzje, nie podyktowano nam dwóch rzutów karnych. Sędziowie odgwizdywali rzuty wolne „odwrotnie” – my byliśmy faulowani a arbiter nagradzał stałym fragmentem gry przeciwnika. Dawno nie widziałem tak słabo prowadzonego meczu, nie można nazwać tego normalnym sędziowaniem. Dodatkowo zostałem ukarany dwiema żółtymi kartkami a trener Kiercz czerwoną. Ciężko na spokojnie skomentować to co działo się w tym spotkaniu, gdzie wiele czynników złożyło się na to, że wynik był jaki był – skomentował w rozmowie z Radiem Kielce trener Korony Marek Mierzwa.
W kolejnym spotkaniu, które zostanie rozegrane w sobotę (2 listopada) kielczanie na własnym boisku zmierzą się z drużyną Pogoń – Sokół Lubaczów. Pierwszy gwizdek o godzinie 12.00.