– Spadek jest bardzo bolesny, szczególnie, że był to mecz przedziwny. Z jednej strony brutalny i nieprzewidywalny, a z drugiej jeden z lepszych, pod względem gry ofensywnej w wykonaniu naszej reprezentacji – stwierdził Mirosław Malinowski.
Prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej skomentował przegraną 1:2 polskiej drużyny w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Narodów z reprezentacją Szkocji. Porażka oznacza pożegnanie z piłkarską elitą.
– Niestety gra ofensywna bez skuteczności jest sztuką dla sztuki. Stało się. Uważam, że trzeba podziękować kibicom, bo wytrwali przy tej reprezentacji do końca – zaznaczył prezes.
– To jest przede wszystkim zawód po stronie trenera. Pamiętam rozmowy przed Euro, przedłużony kontrakt dla Michała Probierza i zadanie dwa w jednym, czyli grę o utrzymanie, co się wydawało po wcześniejszych trzech edycjach oczywiste, ale jednocześnie budowanie zespołu na eliminacje, by przygotować się na mistrzostwa świata w 2026 roku. Ani jeden, ani drugi cel nie został dziś osiągnięty, to źle. I trzecia sprawa – czeka nas teraz ostra dyskusja na temat polskiej piłki, na temat szkolenia zawodników, a przede wszystkim na temat roli Michała Probierza – powiedział gość Radia Kielce.
Decyzję w sprawie trenera reprezentacji ma podjąć w najbliższym czasie prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza.
– Ta decyzja nie może być powodowana emocjami, które nam jeszcze towarzyszą po przegranej ze Szkocją, ale byłoby nieuczciwie przejść do porządku dziennego nad tym, co się stało. Liczę na to, że członkowie zarządu PZPN wraz z prezesem i trenerem zasiądą do rozmów, kiedy już głowy ostygną, i zapytają, jak Michał Probierz widzi swoją dalszą pracę – dodał.
Mirosław Malinowski przyznał, że reprezentacja Polski pod wodzą obecnego trenera nie wygrała z żadną liczącą się drużyną.
– Aby wygrywać, grając ofensywnie, trzeba także umieć bronić, a to jest chyba największy problem naszych zawodników. Należy zbudować kręgosłup drużyny, dobrze rozstawiać graczy. Aby rozwijać zespół w kierunku gry ofensywnej, trzeba zabezpieczyć także tyły, skorelować grę bramkarza z obroną. Plusem pracy Michała Probierza jest dokonanie zmiany pokoleniowej w reprezentacji – podkreślił prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.