46-letni mężczyzna mający 3 promile alkoholu w organizmie przyszedł na komisariat i przekazał dyżurnemu rzekomo znaleziony przez niego nabój. Jak się okazało, w jego mieszkaniu mundurowi znaleźli więcej amunicji oraz dwie tzw. wiatrówki.
W środowy (27 listopada) poranek do dyżurnego komisariatu policji w kieleckim śródmieściu zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że w kieleckim parku miejskim około godziny 6 rano znalazł nabój. W związku z wątpliwym stanem trzeźwości mieszkańca powiatu kieleckiego, został sprawdzony alkomatem, który wykazał 3 promile alkoholu w jego organizmie.
Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie danych okazało się, że w przeszłości był on notowany m.in. za przestępstwo posiadania broni i amunicji bez wymaganego prawem zezwolenia. Funkcjonariusze postanowili przeszukać mieszkanie mężczyzny.
Znaleźli tam 9 sztuk amunicji oraz dwie tzw. wiatrówki, w tym jedną z widoczną ingerencją w elementy konstrukcyjne. Mężczyzna został zatrzymany, a ujawnione przedmioty zostały zabezpieczone i trafiły do badań. Jeżeli potwierdzi się, że noszą cechy broni palnej mężczyzna będzie odpowiadał za posiadanie broni i amunicji bez wymaganego prawem zezwolenia.