Świąteczne stroiki, figurki, miody, ciasta, sery oraz wiele innych rzeczy można kupić na kiermaszu mikołajkowo-świątecznym, który w piątek (13 grudnia) rozpoczął się w Sandomierzu. Wokół ratusza stoi około 20 stoisk.
Wystawcy przyjechali z różnych stron Polski. Jedno ze stoisk przygotowała restauracja z województwa kujawsko-pomorskiego. Oferuje między innymi bigos, pierogi, duszoną wieprzowinę i kaszankę. Pan Jacek podkreśla, że klientom smakuje wszystko, ale bigos ma największe powodzenie, został przygotowany według tradycyjnego przepisu.
Na kiermaszu można także kupić sojowe świece o różnych zapachach m.in migdałów, wanilii, szarlotki, wiśni z jabłkiem czy czekolady z kokosem. Pani Alina z Warszawy zapewnia, że po wypaleniu możne je wykorzystać do posmarowania dłoni, dzięki czemu będą one gładkie. Ponadto ma ofercie ozdoby wykonane ze świec sojowych: renifery i szyszki, a także nieduże choinki robione ze świerku, zdobione m.in suszonymi pomarańczami.
Sandomierski kiermasz przyciągnął mieszkańców. Wśród kupujących była pani Sylwia, która na przedświąteczne zakupy wybrała się z córką. Kupiła pierniczki, które bardzo lubi, a ponadto kilka przysmaków dla swojej córeczki.
Oprócz stoisk atrakcją dla dzieci są spotkania z Reniferem i Bałwankiem – dużymi zabawkami, które spacerują pomiędzy stoiskami.
Poza tym w specjalnym namiocie organizowane są warsztaty dekorowania ciasteczek. Stragany będą czynne dziś do godziny 20 . Kiermasz potrwa do niedzieli.