Odeszła Elżbieta Klimczak, pasjonatka rzemiosł i garncarstwa z gminy Morawica. Zmarła 8 stycznia. Miała 68 lat.
Jak mówi Anna Latos-Paryska, kierownik działu sztuki ludowej Muzeum Narodowego w Kielcach, Elżbieta Klimczak miała kontakt z garncarstwem od najmłodszych lat.
– Jej ojcem był znany garncarz, Stefan Sowiński. Mając 9 czy 10 lat pomagała mu przy rzeźbach, nic więc dziwnego, że osiągnęła bardzo duży kunszt – zaznacza.
W Muzeum Narodowym w Kielcach, w dziale sztuki ludowej, znajduje się 14 prac tej artystki.
– Elżbieta Klimczak doskonale opanowała formę, a także szkliwienie, co nie jest taką łatwą sztuką. Jej prace wyróżniają się szkliwem w odcieniu kremowo-oliwkowym. Dużą wagę przywiązywała też do szczegółów. W swoje prace wkładała całe serce. O tym, jak bardzo kochała ceramikę może też świadczyć to, że prowadziła w Ośrodku Tradycji Garncarstwa w Chałupkach warsztaty dla dzieci. Małych słuchaczy potrafiła zaciekawić swoimi opowieściami, tym, że ten warsztat znała od podszewki – podkreśla Anna Latos-Paryska.
Elżbieta Klimczak była laureatką Dorocznej Nagrody Starosty Kieleckiego w Dziedzinie Twórczości Artystycznej, Upowszechniania i Ochrony Kultury. Jak czytamy w mediach elektronicznych tej instytucji, mieszkanka Obic w gminie Morawica była jedną z niewielu rzeźbiarzy ceramicznych w Polsce, a wszystkie osiągnięcia, nagrody i wyróżnienia zawdzięczała swojej pracowitości, talentowi oraz pasji rzeźbienia w glinie. Eksponaty artystki znane są w całej Polsce i krajach europejskich. Wyspecjalizowała się w tworzeniu figur o tematyce sakralnej, ale wśród jej wyrobów są także naczynia i gliniane zabawki dla dzieci.
Pogrzeb Elżbiety Klimczak odbędzie się w sobotę, 11 stycznia, o godz. 12.00, w kościele parafialnym w Obicach.