Polityka zagraniczna, historyczna, antyimigracyjna oraz uproszczenie systemu podatkowego były głównymi tematami poruszonymi przez Sławomira Mentzena, kandydata na prezydenta z ramienia Konfederacji, podczas spotkania z mieszkańcami na rynku we Włoszczowie. Wydarzenie przyciągnęło tłumy.
Wystąpienie Mentzena poprzedziły prezentacje posłów Konfederacji, którzy zachęcali mieszkańców do oddania głosu na ich kandydata w wyborach 18 maja.
W swoim przemówieniu Sławomir Mentzen krytykował politykę Unii Europejskiej, Zielony Ład oraz sprzeciwiał się przyjmowaniu imigrantów do Polski. Jego zdaniem, kraje Europy Zachodniej, które prowadzą politykę otwartą na imigrację, nie są bezpieczne.
– W Europie Zachodniej przestępczość rośnie. W 2024 roku w Holandii, która ma o połowę mniej mieszkańców niż Polska, odnotowano aż 600 zamachów bombowych. To tak, jakby w Polsce codziennie wybuchały cztery bomby – mówił Mentzen.
Kandydat odniósł się również do polityki zagranicznej prowadzonej przez obecny rząd oraz Zjednoczoną Prawicę, zarzucając im brak asertywności i nadmierną uległość wobec innych państw.
– Polityka zagraniczna musi być transakcyjna i oparta na zasadzie „coś za coś”. Zgadzamy się na działania w interesie innych, ale oczekujemy czegoś w zamian. Dwie dekady temu wysłaliśmy wojska do Iraku za darmo, a potem dziwiliśmy się, że nie otrzymaliśmy nic w zamian. Dwa dni temu media poinformowały, że Polska znalazła się w grupie krajów drugiej kategorii, takich jak państwa Azji czy Afryki, które nie dostaną nowoczesnych amerykańskich chipów – wyjaśniał.
Sławomir Mentzen skrytykował także rząd za brak warunków przy udzielaniu pomocy Ukrainie po wybuchu wojny w 2022 roku. Wskazał na brak działań w sprawie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej jako przykład zaniedbań.
Kandydat mówił też o tym, że jego zdaniem zbytnia uległość dotyczy także rolnictwa.
– Z jednej strony Unia chce ekologicznego, restrykcyjnego rolnictwa w Europie, a z drugiej pozwala na import płodów rolnych z Ameryki Południowej, gdzie takie restrykcje nie obowiązują – podkreślał.
Jednym z kluczowych tematów spotkania było uproszczenie systemu podatkowego. Mentzen ocenił, że obecne przepisy są zbyt skomplikowane i obciążające dla obywateli. Zapewnił, że jako prezydent będzie wetował ustawy prowadzące do wzrostu podatków lub dalszego komplikowania przepisów.
Sławomir Mentzen nie odniósł się do dzisiejszej deklaracji Grzegorza Brauna o kandydowaniu na urząd prezydenta.