Przygotowujący się do rundy wiosennej piłkarze trzecioligowego KSZO 1929 Ostrowiec w swoim trzecim meczu kontrolnym przegrali z Avią Świdnik 1:5 (1:3).
Honorową bramkę dla ostrowczan zdobył w 27 minucie Maciej Kołoczek.
– Na pewno wynik wyraźnie wskazuje na przewagę Avii oraz na wyższą jakość zespołu ze Świdnika. Niemniej jednak, uważam, że pierwsza połowa pod względem piłkarskim, jeśli chodzi o budowanie akcji, wychodzenie spod pressingu i przechodzenie do pola karnego rywala, stała na bardzo dobrym poziomie z naszej strony. Płynność gry oraz tworzenie akcji, nawet w obronie niskiej, której stosowało Świdnik, były na niezłym poziomie. Jednak przez cały mecz Avia skutecznie napędzała swoje ataki szybkim kontratakiem i zbieraniem drugich piłek, co prowadziło do groźnych akcji na dużych przestrzeniach, i to jest z pewnością element do poprawy. Mimo to, jesteśmy w określonym etapie pracy, skupiamy się na konkretnych aspektach, i uważam, że szczególnie w pierwszej połowie, w obronie wysokiej oraz w budowaniu gry w defensywie, widoczny był postęp w porównaniu do ostatniego sparingu – powiedział po spotkaniu trener pomarańczowo – czarnych Radosław Jacek.
Kolejny sparing zespół KSZO 1929 rozegra za tydzień, w sobotę, 1 lutego w Ostrowcu z KTS Weszło Warszawa. Pojedynek podobnie, jak mecz z Avią odbędzie się na stadionie lekkoatletycznym przy Zespole Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego. Początek o godzinie 13.00.