Sześć osób trafiło tej nocy do szpitala w wyniku ulatniania się tlenku węgla.
St. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej informuje, że do dwóch zdarzeń doszło w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pierwsze miało miejsce po północy, przy ul. Kopernika. Tam w sumie pięć osób trafiło do szpitala.
– Wzorowa postawa lekarki, która po stwierdzeniu ciężkiego podtrucia czadem przez dwie pierwsze osoby, zgłosiła sytuację strażakom i poprosiła o przyjazd na badanie pozostałych trzech osób, które pozostały w mieszkaniu. Strażacy stwierdzili w lokalu obecność tlenku węgla, potwierdzając zagrożenie – relacjonuje.
Do drugiego przypadku doszło po godzinie 3.00 nad ranem na ul. Iłżeckiej.
– Tam przyrządy wykazały 120 ppm czadu. Jedna osoba, podtruta czadem, trafiła do szpitala. W tym przypadku czujnik zaalarmował sąsiadów, którzy wezwali służby. Strażacy wyważyli drzwi i ewakuowali poszkodowanego – mówi Marcin Bajur.
Strażak przypomina, że warto zamontować w swoim domu czujnik tlenku węgla, bo może on uratować nam życie.