W 12. kolejce Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych Industria Kielce przegrała na wyjeździe z FC Barcelona Handbol 28:30 (13:14).
Kielczanie świetnie zagrali w pierwszej połowie i przez cały czas walczyli jak równy z równym z liderem tabeli. Po zmianie stron Barcelona szybko wyszła na dwubrakowe prowadzenie, a w 40 min, było już 20:16 dla gospodarzy. Katalończycy umiejętnie kontrolowali grę i nie pozwolili wicemistrzom Polski zbliżyć się na więcej niż trzy bramki.
W Industrii po raz pierwszy w tym sezonie Ligi Mistrzów zagrali Szymon Sićko, który zdobył trzy bramki i Hassan Kaddah, który rzucił o jedną więcej. Arkadiusz Moryto pod koniec pierwszej połowy doznał kontuzji barku i po przerwie już nie pojawił się na parkiecie.
Na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej kielczanie spadli na 7. miejsce, a więc to, które nie daje awansu. Do szóstego Kolstad tracą jeden punkt.
– To był piękny mecz. Nie brakowało emocji, ale przede wszystkim walki, czyli tego, czego nie było przed tygodniem w pierwszej połowie spotkania z Magdeburgiem. W Barcelonie świetna walka naszego zespołu. To co zachwyciło to, że Hassan Kaddah i Szymon Sićko są już z nami i od razu jest różnica – świetny rzut z drugiej linii. – powiedziała „na gorąco” tuż po końcowej syrenie prezeska kieleckiego klubu Magdalena Szczukiewicz.
– Nasz cel był jeden: wygrać ten mecz. Bardzo dobrze zaczęliśmy to spotkanie. Zaskoczyliśmy gospodarzy bardzo agresywną obroną 5-1, a w ataku graliśmy bardzo długą i spokojną piłkę ręczną, żeby trochę zdenerwować gospodarzy. Niestety, przespaliśmy początek drugiej połowy. Jeżeli nie wykorzystuje się dwóch-trzech sytuacji z takim bramkarzem jak Emil Nielsen to przewaga Barcelony zrobiła się na tyle duża, że gospodarze mogli już kontrolować ten mecz – podsumował drugi trener Industrii Krzysztof Lijewski.
Barcelona – Industria Kielce 30:28 (14:13)
Barcelona: Nielsen, Sarić – Bazan, Rovira 2, Carlsbogard 1, Mem 3, Wanne 2, Janc 1, N’guessan 6, Gomez 4, Thiagus Petrus, Makuc 3, Ortega 1, Richardson 2, Frade 4, Rodriguez 2
Industria Kielce: Wałach, Cordalija – Nahi 3, Surgiel, Sićko 4, Kaddah 4, Gębala, D. Dujszebajew 1, Karacić 1, Olejniczak 2, Maqueda 6, Moryto, Kounkoud 3, Karaliok 1, Monar 3.