Ponad 60 procent prac wykonano już na budowanej obwodnicy Nowego Korczyna.
Nowa droga będzie mieć 3,5 kilometra długości. Zaczyna się i kończy rondami łączącymi drogę krajową nr 79 od strony Krakowa i w kierunku Sandomierza. Jest jeszcze jedno rondo na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 973 Nowy Korczyn- Busko-Zdrój.
Jak poinformował Łukasz Kowalczyk, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, główne prace konstrukcyjne zostały już wykonane. To nasypy i podbudowy, częściowo również roboty bitumiczne. Na moście nad rzeka Nidą trwa nasuwanie głównej płyty pomostu, co powinno zakończyć się do kwietnia. Obwodnica będzie mieć również wiadukt nad drogą powiatową. Tu także prace są zaawansowane wybudowane są już podpory.
Paweł Zagaja burmistrz Nowego Korczyna powiedział, że budowa obwodnicy wyprowadzi tranzyt samochodów ciężarowych poza miasto. Od momentu, gdy wybudowano most na Wiśle w ciągu doby przez Nowy Korczyn przejeżdża ok. 6,5 tys. pojazdów.
Termin zakończenia prac to 1 grudnia tego roku i wszystko wskazuje na to, że nie jest on zagrożony. Inwestycja kosztować będzie ponad 93 mln zł. W 85 proc. jest dofinansowana z funduszy europejskich dla Polski Wschodniej. Pozostałe środki to wkład własny z budżetu województwa świętokrzyskiego.