Był żołnierzem, uczestnikiem walk w trakcie II wojny światowej, szpiegiem, partyzantem i zesłańcem na Syberię. Po latach barwne i trudne życie Wincentego Cebuli zostało opisane. Autorem publikacji pt. „Życie na krawędzi. Wincenty Cebula ps. Wiatr” jest sandomierski regionalista Andrzej Cebula, dla którego prywatnie Wincenty Cebula był stryjem.
W rozmowie z Radiem Kielce autor powiedział, że chciał przypomnieć tę wyjątkową postać.
– Jego losy to balansowanie na granicy życia i śmierci. Jest w kontrwywiadzie i w wywiadzie II RP. Podczas II wojny światowej zostaje ranny w czasie walki i dostaje się do niemieckiej niewoli, potem wraca z Niemiec i w charakterze szpiega wstępuje do „granatowej policji” podległej okupantowi – opowiada. – Pomagał ludziom, ostrzegał przed łapankami, uratował wiele osób z Sandomierza i z okolicznych wiosek. Dawał nieraz osobiście informacje, że nadchodzą Niemcy – dodaje Andrzej Cebula.
Po zdekonspirowaniu, Wincenty Cebula musiał się ukrywać. Jako żołnierz Armii Krajowej walczył pod Pielaszowem, w bitwie będącej częścią akcji „Burza”. W październiku 1944 roku został aresztowany przez NKWD i UB, i wywieziony na Syberię. Na zesłaniu spędził dwa lata. Gdy wrócił do kraju, to dopiero po kilku latach udało mu się dostać pracę. Udzielał się społecznie, był m.in. współfundatorem kościoła pallotynów w Sandomierzu, a także przewodniczył komitetowi gazyfikacji osiedla Kruków.
Książka jest bogata w fotografie i materiały archiwalne, opiera się także na wspomnieniach, m.in. rodzinnych. Ukazała się nakładem Wydawnictwa Armoryka. Pod koniec kwietnia tego roku będzie dostępna w sandomierskich księgarniach.