Marcinowi W., podejrzanemu o spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem alkoholu w niedzielę wielkanocną w Końskich, grozi kara do 20 lat więzienia. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Do tragedii doszło 20 kwietnia. Według ustaleń policji, kierujący Volkswagenem, jadąc w stronę Końskich, stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i dachował. Samochodem podróżowało trzech mężczyzn. Jeden z nich zginął na miejscu, a dwóch pozostałych, będących pod wpływem alkoholu, trafiło do szpitala.
Jak ustalono, kierowca był w chwili zdarzenia kompletnie pijany. Prokurator rejonowy w Końskich, Sebastian Mróz, poinformował, że wobec Marcina W. prowadzone jest śledztwo.
– W dniu wypadku, czyli w momencie prowadzenia pojazdu Marcin W. znajdował się w stanie znacznej nietrzeźwości, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Jest on podejrzany również o samo prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, tego samego dnia na terenie Końskich – wymienia prokurator.
Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Końskich zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na trzy miesiące, do 19 lipca 2025 roku.
Za zarzucane czyny Marcinowi W. grozi kara nawet 20 lat pozbawienia wolności.